Warszawa: Awantura o wjazdy na osiedla. Postawili słupki

Mieszkańcy okolic ulic Boguckiego, Zajączka i Gołębiowskiego mierzą się ostatnio z utrudnionym dojazdem do swoich nieruchomości. Stało się to przy okazji nowej organizacji ruchu, której celem jest poprawa bezpieczeństwa pieszych. Urząd dzielnicy twierdzi, że źródłem problemu są wieloletnie zaniedbania Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, choć administracja WSM ma na ten temat zupełnie inne zdanie.
Boguckiego 4/6, bramę wjazdową na osiedle odgrodzono słupkami. Fot. Cezary KurkusBoguckiego 4/6, bramę wjazdową na osiedle odgrodzono słupkami. Fot. Cezary Kurkus
TuStolica.pl

Na niedawnej komisji infrastruktury mieszkańcy osiedla Żoliborz II licznie wyrazili sprzeciw wobec prac prowadzonych przez dzielnicę. Początkowo obawiali się także likwidacji ok. 40 miejsc postojowych. Urzędnicy ostatecznie zrezygnowali z tego pomysłu, pozostawiając jedynie niewielkie korekty przy przejściach dla pieszych.

Nielegalne zjazdy na teren WSM

W trakcie przebudowy usunięto wiele wjazdów używanych przez mieszkańców od dekad, które jednak nie posiadały żadnej dokumentacji w ratuszu. Urzędnicy podkreślają, że nie można mówić o "likwidacji", skoro nie istniały one formalnie.

Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska

- Żeby coś zlikwidować, musi to być wcześniej legalne. Te zjazdy nigdy nie były zaprojektowane, udokumentowane ani zatwierdzone - wyjaśnia wiceburmistrz Tomasz Mielcarz. - Część z nich niszczyło infrastrukturę albo prowadziło przez przejścia dla pieszych czy chodniki, co jest niezgodne z przepisami.

Rzeczniczka dzielnicy Donata Wancel wskazuje również, że przez lata kierowcy wymuszali przejazdy przez fragmenty jezdni wyłączone z ruchu, co mogło zagrażać bezpieczeństwu.

Spółdzielnia: "Zjazdy powstały w latach 60."

Administracja WSM Żoliborz II odpiera zarzuty. - Te zjazdy funkcjonowały od lat 60., w podobny sposób jak "wydeptane ścieżki". Urząd przez dekady nie zgłaszał uwag, także wtedy, gdy osiedla grodzono lub zmieniano organizację ruchu, na przykład przy wprowadzaniu strefy płatnego parkowania - mówi Cezary Kurkus, dyrektor administracji WSM. Podkreśla, że problem pojawił się dopiero teraz.

Dzielnica odpowiada: "WSM samo stworzyło ten problem"

Wiceburmistrz Mielcarz nie ma wątpliwości: - Osiedla z PRL-u były projektowane jako otwarte i ogólnodostępne. WSM zaczęła je grodzić dopiero po 2010 roku, ale nie wystąpiła wtedy o legalizację zjazdów z dróg publicznych. Zamiast tego nielegalnie malowano na publicznych chodnikach żółte koperty, żeby nikt nie zastawiał bram.

Spór narasta

Zmiany w organizacji ruchu - słupki, poprawa widoczności, korekty przy przejściach - miały zwiększyć bezpieczeństwo. Usunęły jednak możliwość korzystania z nieformalnych skrótów, które mieszkańcy od dawna traktowali jako swoje wjazdy.

- Prace nie zamykają dróg pożarowych. Usuwa się ruch tylko tam, gdzie nigdy nie powinno go być - wyjaśnia rzeczniczka dzielnicy. - To WSM powinna zapewnić dojazd do drogi publicznej i złożyć wnioski o legalne zjazdy. Nigdy tego nie zrobiła.

Spółdzielnia odpowiada, że nie było żadnych konsultacji, a o zmianach WSM dowiedziała się dopiero w dniu rozpoczęcia prac. Urząd odrzuca argument: - Nie robi się konsultacji, gdy chodzi o egzekwowanie przepisów - ripostuje wiceburmistrz.

Ratusz Żoliborza ponownie wezwał WSM do natychmiastowego przygotowania projektów zjazdów i złożenia wniosków. Dzielnica deklaruje szybkie procedowanie, jeśli spółdzielnia podejmie działania.

Wybrane dla Ciebie
Świecie: Rekordowy budżet na 2026 rok. Jakie inwestycje w planach?
Świecie: Rekordowy budżet na 2026 rok. Jakie inwestycje w planach?
Kalisz: Świadkowie pomogli zatrzymać pijanego kierowcę
Kalisz: Świadkowie pomogli zatrzymać pijanego kierowcę
Kobiety w Indonezji. Życie między tradycją a nowoczesnością
Kobiety w Indonezji. Życie między tradycją a nowoczesnością
Pleszew: Obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy. Miał ponad 3 promile
Pleszew: Obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy. Miał ponad 3 promile
Internauta dostał komputer do gier o wartości 2500 dolarów za niecałe 30 dolarów. Sprzedawca pomylił go z oczyszczaczem powietrza
Internauta dostał komputer do gier o wartości 2500 dolarów za niecałe 30 dolarów. Sprzedawca pomylił go z oczyszczaczem powietrza
Już w piątek startuje Szczeciński Jarmark Bożonarodzeniowy. Trwają ostatnie przygotowania [ZDJĘCIA]
Już w piątek startuje Szczeciński Jarmark Bożonarodzeniowy. Trwają ostatnie przygotowania [ZDJĘCIA]
Weekendowa zamknięta beta Spellcasters Chronicles. Start już 4 grudnia
Weekendowa zamknięta beta Spellcasters Chronicles. Start już 4 grudnia
KGHM z umową na 1,5 miliarda dolarów
KGHM z umową na 1,5 miliarda dolarów
Włocławek: Autobusy pojadą inaczej. Aż siedem linii zmienia trasę
Włocławek: Autobusy pojadą inaczej. Aż siedem linii zmienia trasę
Legnica: Młodzi artyści z powiatu zachwycili w konkursie ekologicznym
Legnica: Młodzi artyści z powiatu zachwycili w konkursie ekologicznym
Retkinia: Kiedy mieszkańcy będą mogli korzystać z nowych kładek nad aleją Wyszyńskiego? Na jakim etapie są roboty?
Retkinia: Kiedy mieszkańcy będą mogli korzystać z nowych kładek nad aleją Wyszyńskiego? Na jakim etapie są roboty?
Rzeszów: Podatek od nieruchomości jednak w górę
Rzeszów: Podatek od nieruchomości jednak w górę
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟