Warszawa: "Lalka" przenosi się na Krakowskie Przedmieście. Filmowcy wracają do pracy, będą utrudnienia
Krakowskie Przedmieście
"Lalka" w reżyserii Macieja Kawalskiego zapowiada się na największe wydarzenie w polskim filmie nadchodzących miesięcy. Produkcja trafi do kin w przyszłym roku, ale zanim do tego dojdzie, filmowców czeka jeszcze sporo pracy. Akcja słynnej powieści Bolesława Prusa rozgrywa się w XIX-wiecznej Warszawie, w pełni zrozumiałe jest zatem, że filmowe sceny kręcone są w naszym mieście.
Filmowcy opanowali Warszawę. Utrudnienia na Krakowskim Przedmieściu
W tym roku już kilkukrotnie różne części Warszawy zamieniały się w plan filmowy. Ekipę "Lalki" można było spotkać m.in. w Alejach Ujazdowskich i na placu Zamkowym. Teraz zdjęcia realizowane będą na Krakowskim Przedmieściu, gdzie kilka dni temu rozpoczęto montaż scenografii filmowego sklepu Stanisława Wokulskiego.
Zdjęcia na Krakowskim ruszą w czwartek, 9 października. W związku z tym będzie jednak trzeba zamknąć fragment Traktu Królewskiego, od ulicy Królewskiej do Świętokrzyskiej. W czasie zdjęć wstrzymywany będzie ruch pieszy.
Ograniczenia obejmą także kierowców i komunikację miejską. Kierowcy nie będą mogli zaparkować na ulicach Oboźnej i Kopernika w sąsiedztwie pomnika Mikołaja Kopernika. Krakowskie Przedmieście zostanie ponownie otwarte dla ruchu dopiero w środę, 22 października, do końca dnia.
Ponadto do końca października, również w w weekendy, zamknięty będzie cały ruch kołowy na Trakcie Królewskim, od ulicy Miodowej do Świętokrzyskiej. Warszawiacy przyzwyczaili się, że w okresie letnio-jesiennym Trakt staje się deptakiem. Tak będzie również w czasie pracy ekipy filmowej.
Objazdy wokół Krakowskiego Przedmieścia
Na czas prac filmowców we wspomnianych wyżej okolicach obowiązują objazdy. Autobusy linii: 106, 111, 116, 128, 175, 178, 180, 503, E-2 i N44 będą kursowały objazdami także w dni robocze. Będą jechać Królewską, przez plac Małachowskiego i Mazowiecką do Świętokrzyskiej i swoich tras.
Nowa "Lalka" - co trzeba wiedzieć
Trzecia już ekranowa adaptacja "Lalki" Bolesława Prusa to film, który powstaje z myślą o szerokiej publiczności - ma przypomnieć jej o jednej z najważniejszych powieści w kanonie polskiej literatury.
Film reżyseruje Maciej Kawalski, a za zdjęcia odpowiada Piotr Sobociński Jr., syn legendarnego operatora. Produkcją zajmuje się firma Gigant Films, a jednym z producentów i scenarzystów jest Radosław Drabik. Główne role w filmie otrzymali:
- Kamila Urzędowska (Izabela Łęcka),
- Marcin Dorociński (Stanisław Wokulski),
- Marek Kondrat (Ignacy Rzecki).
Zdjęcia do filmu potrwają do grudnia 2026. Realizowane będą nie tylko w Warszawie, ale również w Paryżu, Nieborowie i Wrocławiu.
Tyszkiewicz, Braunek czy Urzędowska? Która filmowa Łęcka okaże się najlepsza?
Dotychczas zrealizowano dwie słynne adaptacje filmowe "Lalki", wokół których trwają nieustające spory, która z nich była lepsza. W 1968 miał premierę film Wojciecha Jerzego Hasa, z Beatą Tyszkiewicz jako Łęcką, Mariuszem Dmochowskim w roli Wokulskiego i Tadeuszem Fijewskim jako Rzeckim. Warto odnotować, że w filmie powieściową Warszawę "udawał" Wrocław. Dziesięć lat później natomiast na ekrany telewizyjne wszedł serial w reżyserii Ryszarda Bera. W rolach głównych wystąpili Jerzy Kamas (Wokulski), Małgorzata Braunek (Łęcka) i Bronisław Pawlik (Rzecki). Serial był kręcony już w Warszawie.
"Lalka" Bolesława Prusa. Wiecznie żywy klasyk literatury
"Lalka" ukazała się pierwotnie, zgodnie ze zwyczajem epoki, jako powieść w odcinkach (można by rzec - odpowiednik dzisiejszych telewizyjnych seriali) na łamach porannego dodatku warszawskiej gazety "Kurier Codzienny". Pierwszy odcinek mieszkańcy stolicy mogli przeczytać 28 września 1887. Opowieść dobiegła końca niecałe dwa lata później, 24 maja 1889. Jako zwarty tom powieść ukazała się po raz pierwszy w 1890 w Warszawie.
Krytycy nie od razu docenili dzieło Bolesława Prusa - zarzucano mu m.in. chaotyczność kompozycji i brak spójności (pisarz prawdopodobnie przed rozpoczęciem pracy nad powieścią nie miał pełnej wizji całości, "komponował" ją na bieżąco). Czytelnicy śledzili jednak romans kupca Stanisława Wokulskiego i młodej, beztroskiej arystokratki Izabeli Łęckiej na tle przenikliwej panoramy polskiego społeczeństwa pod zaborem rosyjskim z zapartym tchem. Już w latach 20. XX wieku "Lalka" stała się lekturą szkolną i nic nie zapowiada, by miała kiedykolwiek opuścić szkolny kanon.
