Warszawa: Mężczyzna wpadł w szczelinę. Pociąg zmiażdżył mu nogi
Stacja Warszawa Wschodnia była miejscem wyjątkowo makabrycznych wydarzeń. Młody mężczyzna podczas wysiadania z pociągu nie zachował ostrożności, co skończyło się dla niego niewyobrażalnym cierpieniem. Na cud właściwie zakrawa, że w ogóle przeżył tak przerażający wypadek. Nie są na razie znane jego przyczyny.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Joanna Zakrzewska
Maciej Koprowicz
Do tragedii doszło w poniedziałek, 13 października około godziny 22:00 na Dworcu Wschodnim przy ul. Kijowskiej. 19-letni mężczyzna wysiadając z pociągu stracił równowagę i wpadł w szczelinę, oddzielającą peron stacji od torów.
Utknął między torami a peronem, pociąg ruszył
Pasażerowi nie udało się wydostać z pułapki o własnych siłach. Ku przerażeniu jego i innych ludzi na dworcu, pociąg ruszył. Pojazd zmiażdżył mężczyźnie nogi.
Na miejscu zjawili się policjanci z dworcowego komisariatu, a także funkcjonariusze Służby Ochrony Kolei, którzy pospieszyli mężczyźnie z pierwszą pomocą. Następnie na dworzec przybył zespół ratownictwa medycznego, który przejął akcję ratunkową.
Na razie nie są znane na razie przyczyny, dla których doszło do incydentu.
- Przyczyny wypadku nadal są ustalane - mówi nam asp.szt. Artur Wojdat z Komisariatu Kolejowego Policji. - Poszkodowany mężczyzna jest hospitalizowany.