Warszawa: Tragedia na Bielanach. Nie żyje młody biegacz
W niedzielę wieczorem, przy skrzyżowaniu ulic Lindego i Kasprowicza na warszawskich Bielanach, na skraju lasu Lindego wydarzyła się tragiczna sytuacja.
Miejski Reporter
Około 25-letni biegacz, który trenował w tym rejonie, nagle osunął się na ziemię i stracił przytomność. Świadkowie natychmiast rozpoczęli resuscytację, a o zdarzeniu powiadomiono służby ratunkowe. Mimo prowadzonej reanimacji, po przybyciu na miejsce stwierdzono zgon mężczyzny.
Na miejscu pracowała policja pod nadzorem prokuratora. Ciało zostało zabezpieczone i przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej. Tam planowana jest sekcja zwłok, która ma ustalić dokładną przyczynę śmierci młodego mężczyzny.