Woj. lubelskie: Burza była spokojna, ale grad był ogromny
Przechodzące nad woj. lubelskim burze nie dały się szczególnie we znaki straży pożarnej, która od wieczora do rana interweniowała zaledwie kilkanaście razy, i to tylko w jednym powiecie. Ale jego mieszkańcom i mieszkankom ten czas utkwi w pamięci na długo.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
JJ
Jak poinformował nas dyżurny Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej, sytuacja burzowa była na tyle spokojna, że nie potrzebne było prowadzenie dokładnych statystyk. Straż pożarna wyjechała kilkanaście razy, głównie do połamanych drzew i gałęzi, a zdarzenia dotyczyły tylko powiatu lubartowskiego.
– Nie oszczędzało okolic Kamionki, gdzie wystąpiły burze z gradem wielkości kurzego jajka – podsumowuje Krzysztof Chmiel.