Wrocław. Powstaje hotel z widokiem na lotnisko
Hotel obok lotniska będzie gotowy jeszcze w tym roku. Będzie w nim ponad sto nowoczesnych, podwójnie wygłuszonych pokoi, sala do fitness i wiele udogodnień dla pasażerów.
Kilka minut na piechotę do terminalu, nowoczesne pokoje z podwójnymi szybami i wiele rozwiązań nastawionych na szybkość i niezawodność. Hampton by Hilton będzie gotowy jeszcze w tym roku. Byliśmy w środku i na jego dachu, zobaczcie, jak wygląda inwestycja.
Hotel będzie jak terminal - szybki i sprawny
Hilton zaoferuje podróżnym 122 pokoje, w tym 10 przechodnich, które będą miały opcję połączenia w jeden, a to z myślą o dużych grupach czy rodzinach z dziećmi.
Goście będą mogli skorzystać z meldunku tradycyjnego oraz online, do pokoju wejdą za pomocą wirtualnego klucza, a na wyposażeniu znajdują się mini lodówka, żelazko czy deskę do prasowania.
- Hotel, który powstaje praktycznie na terenie lotniska, będzie znacznym udogodnieniem dla pasażerów – oferując im wygodne miejsce na nocleg przed podróżą lub tuż po niej. Jestem przekonany, że również przedstawiciele biznesu docenią tę lokalizację – blisko stąd zarówno do centrum Wrocławia, jak i do innych części Dolnego Śląska – podkreśla Cezary Pacamaj, wiceprezes zarządu Portu Lotniczego Wrocław.
Hilton będzie gotowy jesienią
Dla gości przewidziano kuchnię, która także będzie działać w konwencji szybkiej obsługi, salę fitness z widokiem na terminal oraz salę konferencyjna do pracy czy spotkań. Każdy pokój jest wyciszony dodatkowym oknem, dzięki czemu hałas startujących samolotów nie będzie przeszkadzał gościom.
– Stworzenie hotelu „od zera”, szczególnie pod tak renomowaną marką jak Hilton, to z jednej strony ogromna odpowiedzialność, z drugiej – ekscytujące wyzwanie. Wszyscy pracownicy przejdą kompleksowe szkolenia, by zapewnić naszym gościom standard obsługi, z którego słyną hotele Hampton by Hilton. Choć będzie to hotel trzygwiazdkowy, jakość usług będzie na poziomie pięciogwiazdkowym – dodaje Michał Zbąski, dyrektor Hampton by Hilton Wrocław Airport