Wyspa na Odrze naprzeciw Wałów Chrobrego znów jest siedzibą komisariatu wodnego
- Deklaruję, że w Szczecinie zawsze będzie komisariat wodny, nikt się już nie odważy go zlikwidować – zapewnił minister Siemoniak.
Szef MSWiA podkreślił, że tegoroczny budżet policji jest rekordowy, bo pierwszy raz przekroczył 20 mld zł. Zaznaczył, że pozwoli on zrealizować wiele inwestycji, podnieść wynagrodzenia funkcjonariuszy, m.in. dzięki dodatkowi mieszkaniowemu, a także zachęcić nowych kandydatów do służby.
Minister przypomniał też, że rząd chce przeznaczyć 13 mld zł na modernizację służb MSWiA.
- Polskie społeczeństwo potrzebuje policji mobilnej, nowoczesnej i taką policję tworzymy – podsumował nadinsp. Boroń.
Komisariat wodny podlega bezpośrednio Komendzie Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Rozkaz o jego utworzeniu wydano we wrześniu 2024 r. W marcu br. podpisano z Gminą Miastem Szczecin umowę o najmie budynku na wyspie Bielawie znajdującej się przy Wyspie Grodzkiej, naprzeciw Wałów Chrobrego, między Odrą a Duńczycą. To część akwatorium portu morskiego Szczecin.
Policjanci, którzy w ostatnich latach pracowali w referacie prewencji na wodach i terenach przywodnych KMP Szczecin, teraz będą w nowej strukturze. Mają do dyspozycji trzy radiowozy i siedem łodzi, w tym cztery patrolowe sportisy i łódź techniczną do działań przeciwpowodziowych.
- Mamy także ponton dwuipółmetrowy, który dwie osoby mogą zwodować w każdym miejscu – powiedział PAP komendant komisariatu wodnego kom. Paweł Surma. Dodał, że wodnicy będą działać na terenie całego garnizonu zachodniopomorskiego, np. uczestnicząc w akcjach ratunkowych.
Funkcjonariusze pełnią służby ośmiogodzinne, a komisariat ma pracować całą dobę. W miesiącach zimowych mają mniej pracy, jak powiedzieli, kilka zdarzeń miesięcznie.
- Ale w czerwcu, lipcu kilka dziennie – podkreślił w rozmowie z PAP asp. Rafał Nicki, który od lat pracuje na wodzie.
Pytany o najczęstsze interwencje, wskazał m.in. tzw. falowanie wywołane np. przez pływających skuterami przy kąpieliskach, kontrole trzeźwości i akcje przy kolizjach, także dużych statków.
- Jesteśmy często przez urząd morski proszeni o wsparcie, gdy np. ster się zablokuje i jest kolizja z infrastrukturą – przekazał asp. Nicki.