Zabrze: Imponująca inwestycja. Powstanie w miejscu starej Elektrociepłowni
"Dziś jest nowy czas dla Elektrociepłowni"
Gdy w kwietniu miasto Zabrze ogłosiło przetarg na sprzedaż starej Elektrociepłowni, nie brakowało osób, które wyrażały obawy o przyszłość zabytkowego kompleksu. Wszelkie znaki zapytania zostały jednak rozwiane pod koniec czerwca, kiedy okazało się, że przetarg wygrała Grupa Arche, znana w całej Polsce z wielu udanych rewitalizacji dużych, zabytkowych obiektów. W środę 30 lipca doszło do podpisania umowy i zabrzańska Elektrociepłownia ma już nowego właściciela.
- To miejsce, z którym jestem związana osobiście. Moja mama przepracowała tu wiele lat, więc znam obiekt doskonale i miałam przyjemność uczestniczyć w tej historii - mówi Ewa Weber, pełniąca obowiązki prezydenta miasta Zabrze. - Dziś nowy czas dla Elektrociepłowni, która zostanie zrewitalizowana. Myślę, że dla tego obiektu i naszego miasta nie mogło stać się lepiej, ponieważ firma Arche, która zakupiła ten obiekt, ma wieloletnie i niesamowite doświadczenie w rewitalizacji tego typu obiektów - dodaje.
Co planuje Arche?
- Muzeum przemysłu i centrum wiedzy o transformacji energetycznej
- Przestrzenie artystyczne i edukacyjne
- Strefę gastronomiczną i konferencyjną
- Bazę noclegową i sportową
Na terenie zabytkowego kompleksu powstanie m.in.: strefa edukacyjna, gastronomiczna, miejsca hotelowe, a także przestrzenie dla kultury i muzealnictwa.
- Pomysł firmy Arche bardzo dobrze wpisuje się w nasze działania, które prowadzimy jako miasto promujące turystykę poprzemysłową, więc ten cały projekt będzie komplementarnie wpisywał się w prace, które prowadzi Muzeum Górnictwa Węglowego i niedawno złożony wniosek o wpis na listę UNESCO - mówi Ewa Weber.
Miasto w perspektywie kilku następnych lat zamierza podwoić liczbę turystów, którzy każdego roku odwiedzają Zabrze, aby osiągnąć pułap miliona odwiedzających.
- Po takiej rewitalizacji będzie to jeszcze bardziej możliwe do osiągnięcia, a wspólne działania będą pozwalały na to, żeby miasto się rozwijało. Chcemy, by Zabrze było miastem turystyki weekendowej, żeby osoby, które je odwiedzało, mogły iść szlakiem turystyki poprzemysłowej, mieć dużą ofertę kulturalną, turystyczną i sportową - podkreśla Ewa Weber.
"Zaczęliśmy realizować nieoczywiste projekty tam, gdzie inni uciekali"
Władysław Grochowski, prezes Grupy Arche, nie krył zadowolenia z tego, że kolejna inwestycja firmy realizowana będzie właśnie na Śląsku.
- Zawsze bardzo się cieszę, jak przyjeżdżam na Śląsk, bo tu jest ta pozytywna energia. Wszyscy nam kibicują i czujemy to - mówi Władysław Grochowski. - Kiedyś zaczęliśmy realizować takie nieoczywiste projekty, bardzo trudne tam, gdzie inni uciekali i okazało się, że to daje bardzo dużo satysfakcji, robimy coś pożytecznego i oczywiście zarabiamy na tym pieniądze. Na zabytkach jest bardzo trudno zarobić pieniądze, zwykle trzeba bardzo dużo włożyć - dodaje.
W przypadku Elektrociepłowni w Zabrzu będzie to co najmniej 70 mln zł. Prezes Grochowski podkreślił, że Arche otrzymuje bardzo dużo propozycji przejęcia różnych obiektów od samorządów. Jak zatem doszło do tego, że zdecydowano się zainwestować właśnie w Zabrzu?
- Sekretarz miasta zadzwonił, że samorząd ma taki obiekt i oddałby go za symboliczną złotówkę. Dostajemy sporo takich propozycji i nawet nie wszędzie jedziemy. Tu przyjechaliśmy. Oczywiście nie da się tak zrobić, bo trzeba zrobić przetarg. Miało być tańsze, poszło drożej, ale już poczuliśmy ten klimat miasta, zostaliśmy dobrze potraktowani i to jest to - mówi Władysław Grochowski.
Prezes Arche podkreślił, że będzie do kosztowny projekt, ale liczy też na zaangażowanie inwestorów.
- Mam nadzieję, że i tutaj też tacy będą i że wspólnie zrobimy absolutnie wyjątkowy projekt. Każdy jest wyjątkowy, ale tu czuję, że ten w Zabrzu jest absolutnie - podkreśla.
Arche zdradza plan na adaptację Elektrociepłowni w Zabrzu
Pierwszy etap rewitalizacji Elektrociepłowni, który potrwa około roku, poświęcony będzie inwentaryzacji obiektu, a także przeprowadzeniu ekspertyz, wykonaniu projektów, a także uzyskaniu pozwoleń. Prace remontowe i budowlane zaczną się prawdopodobnie w drugim kwartale 2026 roku. Całość ma potrwać pięć lat, do 2031 roku, jednak obiekt zgodnie z zapowiedziami prezesa Arche, będzie mógł zacząć funkcjonowanie w trakcie rewitalizacji.
Główny architekt Grupy Arche Piotr Grochowski zapewnił, że plan rewitalizacji zakłada zachowanie jak największej liczby elementów związanych z ciągiem produkcyjnym, które mają zostać wyeksponowane i wtopione w przestrzenie kulturalne oraz muzealne.
- Ogromną wartością w tym budynku jest to, że jest on praktycznie kompletny, jeżeli chodzi o urządzenie i technologie. Jesteśmy w stanie pokazać tę przestrzeń i to, jak był budowany przemysł na Śląsku na realnych, fizycznych urządzeniach. To też nas urzekło i przekonało do tego, by budować centrum edukacyjno-kulturalne i rozwijać Zabrze pod tym kierunkiem - mówi Piotr Grochowski.
Wskazał, że firma ma pomysł na realizację przestrzeni hotelowych w formie kontenerowej obok istniejącego budynku. Natomiast przestrzenie gastronomiczne powinny powstać wewnątrz elektrociepłowni.
- Nasze projekty są oczywiście nigdy nieskończone. Cały czas tworzymy, zbieramy kolejne doświadczenia, wyciągamy kolejne wnioski, słyszymy kolejne sugestie. Przypuszczam, że będą spotkania, na których określone zostaną kierunki i potrzeby miasta i wspólnie zrobimy ten projekt - podsumowuje Władysław Grochowski.