Zachodniopomorskie: Uczniowie słabo zdają egzaminy. Dlaczego jest tak niski poziom kształcenia?
W tym artykule:
Pewną miarą poziomu kształcenia są wyniki egzaminów - maturalnego i ośmioklasisty. I właśnie te wyniki nie napawają optymizmem. Akurat w tych zestawieniach zachodniopomorskie nie ma się czym poszczycić. Okazuje się bowiem, że egzamin ośmioklasisty zdało z matematyki tylko 44,88 proc. uczniów naszego województwa . To słaby wynik, bo nie przekracza nawet 50 proc. Gorzej od nas, choć niewiele, egzamin ten zdali uczniowie województwa warmińsko - mazurskiego (44,15) i lubuskiego (44,03).
Natomiast trochę lepiej ze zdawalnością ośmioklasistów jest z językiem polskim, bo w zachodniopomorskim zdało ten egzamin 60,73 proc. uczniów. Ale i tak nie plasuje to naszych ośmioklasistów w czołówkach, bo w porównaniu do innych województw, gorzej od nas zdali tylko uczniowie z lubuskiego (60,6 proc.) i warmińsko-mazurskiego (59 proc.).
Natomiast jeśli chodzi o egzamin maturalny z matematyki (poziom podstawowy) to zachodniopomorskie owszem - zajmuje pierwsze miejsce, ale od końca. U nas maturę z "matmy" zdało 57,19 proc. uczniów. Natomiast język polski uplasował zachodniopomorskie dość wysoko, w porównaniu z innymi województwami. Choć poziom zdawalności jest i tak dość niski, bo wynosi 58,19 proc.
Jakie szkoły spychają nas na koniec zestawień?
Najsłabiej zdano maturę z matematyki na poziomie podstawowym w powiecie koszalińskim. Tam wynik wynosi zaledwie 33,41 proc. Najlepiej natomiast zdali go uczniowie ze Świnoujścia - 65,31 proc. Słabo w zestawieniu zdawalności wypadły szkoły z powiatów białogardzkiego, gryfickiego, choszczeńskiego i polickiego.
Z kolei jeśli chodzi o maturę z języka polskiego na poziomie podstawowym to poniżej 50 proc. ma na swym koncie powiat koszaliński. Słabo wypadły też szkoły z powiatu choszczeńskiego i sławieńskiego. Najlepiej poszła matura z języka polskiego uczniom ze Szczecina, bo zdało go 63,16 proc. uczniów.
Co na to kuratorium?
Kuratorium Oświaty w Szczecinie uważa, że wyniki egzaminów zewnętrznych nie są jedynym wyznacznikiem jakości pracy szkoły.
- Każde środowisko ma swoją specyfikę i własny poziom sukcesu - tłumaczy to Agnieszka Lisowska, rzeczniczka prasowa kuratorium.
Twierdzi też, że "kurator - mimo że nie ma bezpośredniego wpływu na wyniki egzaminów zewnętrznych - podejmuje szereg działań wspierających szkoły i inspirujących je do rozwoju".
Lisowska uważa też, że po analizie wyników egzaminów zewnętrznych w województwie zachodniopomorskim za ostatnie lata, widać stopniową poprawę względem średniej krajowej.
Podaje także dane z egzaminu maturalnego, który dał województwu zachodniopomorskiemu zdawalność na 12 miejscu na 16 województw w kraju (ex aequo z trzema innymi województwami). Z języka polskiego 8 miejsce (co według kuratorium nie jest złym wynikiem, bo "od średniej krajowej dzieli nas tylko jeden punkt"). Z kolei z matematyki zajmujemy 15 miejsce (ostatnie, ex aequo z województwem warmińsko-mazurskim). Uwaga - te wyniki podane przez kuratorium biorą pod uwagę nie tylko zdawalność na poziomie podstawowym, ale też rozszerzonym.
Kurator zachodniopomorski przyznaje, że najsłabszym obszarem w naszym województwie pozostaje matematyka. Ale jednocześnie podkreśla, że w 22 proc. szkół podstawowych oraz 28 proc. szkół ponadpodstawowych w województwie osiągnęło w matematyce wyniki wyższe niż średnia krajowa. Dodaje także, że w każdym powiecie województwa funkcjonuje przynajmniej jedna szkoła podstawowa, która przekroczyła średnią krajową. A to jego zdaniem "świadczy o potencjale regionu i dobrych praktykach".
Dlaczego tak się dzieje?
Spytaliśmy także kuratorium dlaczego nasze województwo tak słabo wypada w zdawalności egzaminów maturalnych i ośmioklasistów. Oto co odpowiedziała nam rzeczniczka prasowa:
- Nawiązaliśmy współpracę z ośrodkami badawczymi w tej sprawie, a prace nad diagnozą trwają - twierdzi.
Spytaliśmy więc Pawła Bartnika, byłego kuratora oświaty.
- Moim zdaniem źródłem tej sytuacji jest historia - mówi Paweł Bartnik. - Zachodniopomorskie to obszar tzw. ziem odzyskanych, gdzie przyjechali ludzie zewsząd i najczęściej nie z książkami a pierzynami - mówi.
Przyznaje jednak, że to dziwna sytuacja, bo w województwie jest kilka wybitnych szkół, które znalazły się na wysokich pozycjach w rankingach ogólnopolskich.
- Ale widocznie to za mało, bo średnia jest słaba - dodaje. - Teraz więc ta sytuacja wymaga wdrożenia specjalnych programów i to nie tylko edukacyjnych, ale też społecznych - podkreśla i jako przykład opowiada historię jak sam był nauczycielem w wiejskiej szkole.
- Miałem bardzo dobrego ucznia, który powinien kształcić się na wyższym poziomie, Poszedłem więc do jego rodziców namawiając ich, aby posłali go do dobrego liceum w Szczecinie - wspomina. - Niestety, rodzice nie chcieli, bo uważali, że to zbytek. I nie miało tu znaczenia kwestie finansowe.
Z kolei Urszula Pańka, dyrektorka Zachodniopomorskiego Centrum Kształcenia Nauczycieli mówi, że wyniki egzaminów o niczym jeszcze nie świadczą.
- Wiele lat stałam przy tablicy i z moich obserwacji wynika, że o sukcesie życiowym nie świadczą wyniki w szkole - mówi. - Częściej ci tzw. słabsi uczniowie potem lepiej radzili sobie w życiu.
- Ale to nie może być żadnym usprawiedliwieniem dla złych wyników zachodniopomorskiego w kształceniu - podkreślają eksperci. - Bo nawet słabemu uczniowi w szkole, który odniósł sukces w życiu przyda się wiedza z matematyki czy języka polskiego.
Jaka receptę na lepsze kształcenie ma kuratorium?
Agnieszka Lisowska na pytanie co kuratorium zamierza, aby, poprawić jakość kształcenia w naszym województwie przytacza działania wspierające szkoły.
To zdaniem kuratorium program "Edukacja z wiatrem w żagle - kurs na rozwój".
- To kompleksowe przedsięwzięcie skierowane do wszystkich szkół województwa, niezależnie od ich dotychczasowych wyników - twierdzi Lisowska. - A program ten obejmuje cykl szkoleń i konferencji tematycznych, debaty na tematy wskazane przez szkoły i uczniów, indywidualne konsultacje z ekspertami, wymianę dobrych praktyk między placówkami.
Przyznaje jednak, że przede wszystkim działania kuratorium powinny być skoncentrowane na poprawę w "w obszarze matematyki". I jak twierdzi - tu kuratorium postanowiło przeprowadzić szkolenia dla nauczycieli matematyki, które obejmują zasady oceniania egzaminów zewnętrznych, metodyki przygotowania uczniów do egzaminów, a także nowoczesne metody nauczania matematyki.
Dodaje także, że kurator postanowił wesprzeć szkoły o najsłabszych wynikach.
- Polecił 53 szkołom opracowanie planów poprawy efektów kształcenia - informuje rzeczniczka prasowa zachodniopomorskiego kuratorium. - A dla dyrektorów tych placówek zorganizowaliśmy (i planujemy kolejne) dedykowane szkolenia z zakresu zarządzania zmianą i zespołem.
Tłumaczy od razu, że "efekty działań nie będą natychmiastowe. Proces edukacyjny jest długofalowy - uczniowie przygotowują się do egzaminów przez lata nauki. Skuteczność interwencji będzie możliwa do oceny dopiero w perspektywie kilku lat".
A priorytetem Zachodniopomorskiego Kuratora Oświaty na rok szkolny 2025/2026 pozostaje systematyczna praca nad podnoszeniem jakości kształcenia - twierdzi Agnieszka Lisowska. - Ze szczególnym uwzględnieniem języka polskiego i matematyki.