Gliwice: Zaczęło się od kolizji dwóch samochodów. Potem wszystko potoczyło się błyskawicznie. Uszkodzonych zostało aż pięć aut
Zaczęło się od zderzenia audi z volkswagenem. Potem efekt domina
Wszystko to działo się w piątek 8 sierpnia tuż po godzinie 20 w na ulicy Wrocławskiej. W efekcie następujących po sobie sytuacji uszkodzonych zostało tam aż pięć pojazdów.
Wieczorem samochodem marki Audi poruszała się tam kobieta. Nie zachowała jednak należytej ostrożności w trakcie zmiany pasa ruchu. Doprowadziła do zderzenia z osobowym volkswagenem.
Volkswagen został zepchnięty z drogi i uderzył w sygnalizator świetlny oraz zaparkowany przy drodze samochód marki Nissan. Z kolei ten pojazd uszkodził zaparkowane tuż obok BMW. Jakby tego było mało elementy audi, po zderzeniu z volkswagenem, uszkodziły także następny samochód. Tym razem był to seat.
- Kobieta kierująca audi została ukarana mandatem. Wszyscy uczestnicy tego zdarzenia byli trzeźwi - mówi nadkomisarz Marzena Szwed, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach.