Zakopane: Krupówki bez ochrony konserwatorskiej? Decyzja konserwatora wywołała burzę

Zakopiańskie Krupówki nie zostaną objęte tzw. wpisem obszarowym do rejestru zabytków, który miał chronić ich historyczny układ urbanistyczny. Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków odmówił dokonania wpisu, uznając, że na przestrzeni ostatnich lat doszło do tak znaczącej, niekontrolowanej rozbudowy na deptaku, że... nie ma już co chronić. Co więcej, zagrożony jest także wpis Krupówek do gminnej ewidencji zabytków. Sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Krupówki w ZakopanemArchitektura Krupówek w Zakopanem
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
  • Krupówki w Zakopanem
  • Krupówki w Zakopanem
  • Krupówki w Zakopanem
  • Krupówki w Zakopanem
  • Krupówki w Zakopanem
[1/5] Architektura Krupówek w Zakopanem Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Łukasz Bobek

Tzw. wpis obszarowy w Zakopanem obowiązuje m.in. dla ulicy Kościeliskiej - nazywanej zakopiańską starówką - oraz na tzw. Parcelach Urzędniczych i obszarze między ulicami Witkiewicza, Sienkiewicza, Jagiellońską i Chałubińskiego. Dwa lata temu, w związku z rosnącą presją inwestorów, urzędnicy w Zakopanem postanowili objąć podobną ochroną także Krupówki. Rejon objęty wnioskiem pokrywał się z obszarem, dla którego obowiązuje uchwała o Parku Kulturowym ulicy Krupówki. Po dwóch latach prac Urząd Ochrony Zabytków wydał decyzję. Niestety - odmowną...

Komentarz po słowach Doroty Kani. "Nie jest w smak wielu osobom"

Krupówki. Tu już nie ma co chronić

- Przeinwestowanie terenu oraz jego modernizacja uszczupliły w znacznym stopniu wartości zabytkowe obszaru. Dotychczasowe formy ochrony konserwatorskiej terenu, jak i obiektów uważa się za wystarczające i adekwatne do reprezentowanych wartości zabytkowych - czytamy w uzasadnieniu decyzji, która została oparta o opinię dr Andrzeja Siwka, głównego specjalisty Oddziału Terenowego w Krakowie Narodowego Instytutu Dziedzictwa.

Dalej opinia mówi dosadniej: "W związku z licznymi, przypadkowymi i wykonanymi bez uzgodnień z WKZ (Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków - przyp. red.) przekształceniami budynków tworzących zabudowę ulicy, obejmowanie terenu dodatkową ochroną konserwatorską tj. wpisem do rejestru zabytków, jest bezcelowe, gdyż nie spowoduje przywrócenia im wartości zabytkowych sprzed modernizacji".

Ekspert z Narodowego Instytutu Dziedzictwa zaznaczył, że obecnie "procesem zintensyfikowanym współcześnie jest powiększanie gabarytów zabudowy, która wypiera zabudowę historyczną. W ostatnich dekadach wiele obiektów o pierwotnym charakterze drewnianym lub regionalnym zostało przebudowanych, wyburzonych lub zastąpionych nowymi budynkami o cechach współczesnych - często niekorespondujących z tradycją Podhala lub przeciwnie - wykorzystujących motywy regionalne w sposób ahistoryczny".

Towarzystwo Opieki nad Zabytkami będzie się odwoływać

- Tak, ta decyzja nas zaskoczyła. Choć przyznam, że mieliśmy już wcześniej sygnały, że może być odmowna - mówi Agata Nowakowska-Wolak, prezes Towarzystwa Opieki nad Zabytkami w Zakopanem. - Nie zapoznałam się jeszcze w całości z uzasadnieniem decyzji ani z opinią NID, ale z pewnością będziemy się od niej odwoływać. Nawet jeśli nie ma ciągłej zabudowy zabytkowej, to są tam walory historyczne i artystyczne, które należy chronić.

Nowakowska-Wolak podkreśla, że Krupówki są jak soczewka, w której odbija się cała historia rozwoju Zakopanego - od pasterskiej wsi, przez letniskowy kurort, aż po zimową stolicę Polski. - Ta różnorodność architektoniczna, która się tam zachowała, jest wartością samą w sobie. Mamy budynki drewniane, murowane, modernistyczne, secesyjne, a nawet współczesne. I to właśnie ta mozaika stylów tworzy unikalny charakter tej ulicy - ocenia.

Jej zdaniem wpis do rejestru zabytków miałby chronić nie tylko konkretne budynki, ale także osie widokowe, zaułki, przestrzenie między budynkami - wszystko to, co tworzy niepowtarzalny klimat Krupówek, skąd można podziwiać Tatry. - I te otwarcia właśnie również powinniśmy chronić. Już taki jeden widok straciliśmy, gdy powstała na Krupówkach szklana galeria - dodaje przykład.

- Jeśli ten wpis nie zostanie dokonany, a dodatkowo NSA uchyli wpis do gminnej ewidencji, to może oznaczać zagładę dla unikatowego charakteru tej ulicy - ostrzega.

Krupówki bez ochrony? Wpis do gminnej ewidencji również zagrożony

- Krupówki są obecnie chronione wpisem do gminnej ewidencji zabytków, który pokrywa się z granicami parku kulturowego - tłumaczy Małgorzata Staszel z biura miejskiego konserwatora zabytków w Zakopanem. - Ale ta forma ochrony nie obliguje do uzgadniania inwestycji, nie daje też realnego wpływu na gabaryty czy formę nowych budynków.

Właśnie dlatego miasto chciało uzyskać wpis do rejestru zabytków - by wojewódzki konserwator miał obowiązek opiniowania każdej inwestycji. - Niestety, decyzja z 7 października jest odmowna. Organ powołuje się na opinię NID, według której zabytkowa tkanka została już w dużej mierze zniszczona - mówi Staszel.

Co więcej, pod znakiem zapytania stoi również sam wpis do gminnej ewidencji. - Wpłynęły trzy skargi, które Wojewódzki Sąd Administracyjny oddalił, ale sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jeśli NSA uchyli ten wpis, to Krupówki zostaną bez jakiejkolwiek ochrony konserwatorskiej - ostrzega.

Wówczas jedyną formą regulacji pozostanie miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego i uchwała o parku kulturowym. - Ale park kulturowy nie daje narzędzi do realnej ochrony zabudowy. Nie wymusza uzgodnień, nie chroni przed przeskalowaną zabudową. A przecież Krupówki to nie tylko kilka indywidualnych zabytków - to cały zespół, który jako całość tworzy wartość - podkreśla Staszel.

Chcieli chronić Krupówki przed inwestorami

Prace nad wpisem rozpoczęły się w 2023 roku. Wówczas ówczesny burmistrz Zakopanego Leszek Dorula tłumaczył, że decyzja była reakcją na rosnące zakusy inwestorów.

- Podjęliśmy kroki, które podpowiadali nam konserwatorzy zabytków, by uchronić miasto przed wielką, niekontrolowaną zabudową - mówił wówczas.

Wpis miał objąć obszar w granicach parku kulturowego - m.in. ulicę Krupówki, część Kościuszki, Nowotarskiej, Zborowskiego, Ogrodowej, Zaruskiego, Galicy, Placu Niepodległości, Weteranów Wojny, Staszica i Piłsudskiego.

Wybrane dla Ciebie
Ostrowiec Świętokrzyski: Szczury na osiedlu. Jeden spał na wycieraczce
Ostrowiec Świętokrzyski: Szczury na osiedlu. Jeden spał na wycieraczce
Łódź: Warto pójść do Orientarium
Łódź: Warto pójść do Orientarium
GDDKiA o autostradzie A4 Katowice-Kraków: "Nie nabieramy wody w usta, bo to nie my jesteśmy zarządcą tego odcinka"
GDDKiA o autostradzie A4 Katowice-Kraków: "Nie nabieramy wody w usta, bo to nie my jesteśmy zarządcą tego odcinka"
Kotków: Tragiczny wypadek z udziałem ciągnika. 50-letni pieszy zginął potrącony przez BMW
Kotków: Tragiczny wypadek z udziałem ciągnika. 50-letni pieszy zginął potrącony przez BMW
Łódź: Podszywali się pod pracowników banku i okradali ludzi. Nalot cyberpolicji na fałszywe call center
Łódź: Podszywali się pod pracowników banku i okradali ludzi. Nalot cyberpolicji na fałszywe call center
Łódź: Wielkie łowy policjantów. W ciągu dwóch dni zatrzymali 123 poszukiwane osoby
Łódź: Wielkie łowy policjantów. W ciągu dwóch dni zatrzymali 123 poszukiwane osoby
Spadkobierca kultowej strategii Heroes 3 osiąga ważny kamień milowy i jest dostępny rekordowo tanio na Steam. Do Songs of Conquest trafiła też wyczekiwana nowość
Spadkobierca kultowej strategii Heroes 3 osiąga ważny kamień milowy i jest dostępny rekordowo tanio na Steam. Do Songs of Conquest trafiła też wyczekiwana nowość
Pułtusk: 26 miejsc czeka! PUP szuka kandydatów na płatne staże
Pułtusk: 26 miejsc czeka! PUP szuka kandydatów na płatne staże
Utrudnienia na S8 z Wrocławia do Warszawy. Mogą potrwać nawet 9 godzin
Utrudnienia na S8 z Wrocławia do Warszawy. Mogą potrwać nawet 9 godzin
Gliwice: "Odlot" w Teatrze Miejskim zachwyca widzów w każdym wieku
Gliwice: "Odlot" w Teatrze Miejskim zachwyca widzów w każdym wieku
Gdynia: Tragiczny pożar mieszkania. Nie żyje kobieta
Gdynia: Tragiczny pożar mieszkania. Nie żyje kobieta
Szczuczyn: Nocny wypadek na trasie S61. Alfa Romeo wbiła się w barierki
Szczuczyn: Nocny wypadek na trasie S61. Alfa Romeo wbiła się w barierki