Zamość: W lasku miejskim pojawi się ścieżka edukacyjna? Taki pomysł ma Rafał Zwolak

Okolice zamojskiego zalewu są malownicze i chętnie odwiedzane. Istnieją tam jeszcze miejsca dzikie, czekające na zagospodarowanie. Chodzi na przykład o tzw. lasek miejski. Do pomysłu jego zagospodarowania powrócił ostatnio Rafał Zwolak, prezydent Zamościa. W jaki sposób? "Chciałem wam pokazać, jestem w Żyrardowie. Miasto Żyrardów zrobiło taką ścieżkę edukacyjną o której mówiłem w zeszłym roku" - mówi Rafał Zwolak na krótkim filmiku opublikowanym w mediach społecznościowych (nakręcił go sam). "(Podobną) chcielibyśmy zrobić w naszym lasku miejskim, jedynym w Zamościu".
Północno-zachodni brzeg zalewu, ZamośćOkolice zamojskiego zalewu są malownicze i chętnie odwiedzane. Istnieją tam jeszcze miejsca dzikie, czekające na zagospodarowanie
Źródło zdjęć: © Wikipedia | COPYRIGHT, 2005, MaKa~commonswiki
Bogdan Nowak

Na prezydenckim filmiku widać drewniany pomost z poręczami wybudowany na terenie podmokłym. Obok możemy także zauważyć drzewa, jakieś zabudowania oraz m.in. kałuże, rozlewiska i morze... traw. Są także ławki i kosz na śmieci.

Środkiem drewnianego pomostu wędruje prezydent Zamościa z telefonem komórkowym, parasolem i słuchawkami, które zapewne zdjął na czas kręcenia filmu. Wiatr lekko muska mu włosy. Kadry są dość malownicze, ale już jesienne.

Jaką partią będzie KO? Zdecydowana odpowiedź premiera

- Ta ścieżka ma 900 metrów, czyli jest dosyć długa - mówi podczas tego nagrania. - Fajny pomysł na zagospodarowanie terenu, który wcześniej był nieznany. Takie dobre pomysły warto kopiować. Będziemy szukali dotacji, środków, żeby coś takiego zrobić w Zamościu.

Zamojski lasek miejski znajduje się obok miejscowego zalewu: na terenie w znacznej części podmokłym, dlatego jest to miejsce rzadko odwiedzane, chociaż bogate pod względem przyrodniczym.

To ważny zakątek na turystycznej mapie Zamojszczyzny. Jak istnieje jest potencjał na jego większe wykorzystanie.

Remonty i inwestycje nad zalewem

Zalew miejski w Zamościu wybudowano w czynie społecznym na początku lat 60. ub. wieku. Powstała tam plaża, a później także popularne molo. Miejscowi długo narzekali jednak na to miejsce. Bo brakowało m.in. toalet, ławek i alejek spacerowych. To się w ostatnich latach zmieniło. Zalew oczyszczono, a znajdującą się na nim groblę rozebrano. W sąsiedztwie wytyczona została ścieżka spacerowa, z której chętnie korzystają także rowerzyści. Nie tylko.

Nad zalewem stanęły także nowe ławeczki, stojaki na rowery, kosze na śmieci, solidne, drewniane leżaki. Obok plaży pojawiły się toalety, szatnie, kamery monitoringu oraz tablice informacyjne. Jest też plac zabaw dla dzieci i m.in. boisko do piłki siatkowej. Ponadto jakiś czas temu ustawiono tam również 126 nowych słupów oświetleniowych z oprawami typu LED oraz wybudowano drewniane pomosty, dzięki którym obserwacje okolicznej przyrody stały się łatwiejszy.

Atrakcją w sezonie turystycznym są także m.in. żywe palmy, które zostały posadzone przy zamojskiej plaży (zimą przenoszone są do zamojskiego ZOO). To się podoba. Okolice zamojskiego zalewu są bardzo chętnie odwiedzane przez miejscowych i turystów.

Jednak pobliski lasek miejski nadal jest niezagospodarowany i w znacznej części niedostępny dla spacerujących. To się może zmienić, dzięki pomysłowi prezydenta Zamościa na jego zagospodarowanie.

Na ognisko i dla kamperów

O tym projekcie pisaliśmy w ubiegłym roku. Temat "lasku miejskiego" przy zalewie podniósł wówczas na sesji RM prezydent Rafał Zwolak. O takich planach mówił również podczas obrad Stanisław Flis, dyrektor Wydziału Inwestycji Miejskich i Zamówień Publicznych Urzędu Miejskiego w Zamościu. Zapewniał, iż zlecono wykonanie dokumentacji projektowej dla takiej inwestycji.

- Spróbujemy wyznaczyć nowe szlaki piesze. To będą pomosty drewniane prowadzące przez las i tereny podmokłe - mówił dyrektor Stanisław Flis. - Może się uda wygospodarować miejsca na jakieś ogniska czy grille dla mieszkańców. Bardzo możliwe, że wygospodarujemy też miejsce do parkowania kamperów.

Dyrektor Flis mówił także o pomyśle wybudowania otwartego basenu w sąsiedztwie zamojskiego zalewu (o tej inicjatywie także szczegółowo pisaliśmy na naszych łamach). Na razie nie widać, aby zaczęły się jakieś prace.

Pomysł jednak nie upadł. Bez pozyskania zewnętrznego wsparcia będzie jednak trudny do zrealizowania.

Wybrane dla Ciebie
Pleszew: Zjazd byłych żołnierzy 20. Pułku Artylerii Przeciwpancernej
Pleszew: Zjazd byłych żołnierzy 20. Pułku Artylerii Przeciwpancernej
Kujawsko-pomorskie: Będzie więcej pociągów na Wszystkich Świętych 2025
Kujawsko-pomorskie: Będzie więcej pociągów na Wszystkich Świętych 2025
Przewrót na Steam. "Kaczy Tarkov" ma więcej graczy niż Battlefield 6
Przewrót na Steam. "Kaczy Tarkov" ma więcej graczy niż Battlefield 6
Zmiany w zwrocie akcyzy 2025 – koniec z papierowymi zaświadczeniami?
Zmiany w zwrocie akcyzy 2025 – koniec z papierowymi zaświadczeniami?
Zielona Góra: Nocne włamanie do Dealz. Złodzieje ukradli sejf
Zielona Góra: Nocne włamanie do Dealz. Złodzieje ukradli sejf
Olkusz: W listopadzie przetarg na przebudowę dworca
Olkusz: W listopadzie przetarg na przebudowę dworca
Bydgoszcz: Zmiany w organizacji ruchu na Wszystkich Świętych 2025
Bydgoszcz: Zmiany w organizacji ruchu na Wszystkich Świętych 2025
Wysowa-Zdrój: Ścieżka przyrodnicza "Drugie życie drzewa" to leśna galeria rzeźb i wyjątkowa atrakcja Beskidu Niskiego
Wysowa-Zdrój: Ścieżka przyrodnicza "Drugie życie drzewa" to leśna galeria rzeźb i wyjątkowa atrakcja Beskidu Niskiego
Kraków: Amerykańska gwiazda prosto z kosmosu. Katy Perry wystąpi 28 października w Tauron Arenie
Kraków: Amerykańska gwiazda prosto z kosmosu. Katy Perry wystąpi 28 października w Tauron Arenie
Zatory: Niebezpieczne skrzyżowanie znów dało o sobie znać
Zatory: Niebezpieczne skrzyżowanie znów dało o sobie znać
Malbork: "Elektryczny las" posadzony w Parku Miejskim. To nagroda za e-odpady wrzucane do czerwonych pojemników
Malbork: "Elektryczny las" posadzony w Parku Miejskim. To nagroda za e-odpady wrzucane do czerwonych pojemników
Gadka Stara: Nie pochowała ich rodzina, nie wiadomo jak się nazywają
Gadka Stara: Nie pochowała ich rodzina, nie wiadomo jak się nazywają