Groźnie na Poniatowskiego w Poznaniu. Motocyklista i kierowca osobówki zderzyli się wieczorem
Niedzielny wieczór na poznańskiej Wildzie zakończył się z piskiem opon i dźwiękiem syren. Chwilę po 22.00 na skrzyżowaniu ulic Poniatowskiego i Cmentarnej doszło do zderzenia samochodu osobowego z motocyklem. Choć sytuacja wyglądała groźnie, obyło się bez hospitalizacji. Na miejscu działały wszystkie służby ratunkowe.
Zwykła niedziela, nagły huk
Chwilę po godzinie 22:00, gdy większość poznaniaków kończyła weekend, mieszkańców okolic ulicy Poniatowskiego zaniepokoił nagły hałas – zgrzyt metalu i odgłos uderzenia. Na ruchliwym skrzyżowaniu z ulicą Cmentarną zderzyły się dwa pojazdy: motocykl i osobówka. Świadkowie błyskawicznie wezwali pomoc.
– Dźwięk był naprawdę głośny, od razu wybiegliśmy na balkon, a chwilę później słychać było już syreny – relacjonuje jeden z okolicznych mieszkańców.
Szybka mobilizacja służb
Na miejsce zdarzenia zadysponowano wszystkie niezbędne jednostki
– Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i ocenie stanu poszkodowanych. Na szczęście nikt nie wymagał transportu do szpitala – informują funkcjonariusze.
Mimo poważnie wyglądającej kolizji, uczestnicy zdarzenia nie odnieśli obrażeń wymagających hospitalizacji.
Na czas działań – skrzyżowanie zablokowane
Skrzyżowanie Poniatowskiego i Cmentarnej było całkowicie zamknięte na czas prowadzenia działań ratowniczych i policyjnych oględzin. Kierowcy musieli uzbroić się w cierpliwość i wybierać objazdy. Sytuacja została jednak szybko opanowana – już po kilkudziesięciu minutach ruch został wznowiony.
