Zielona Góra: Nocny zakaz sprzedaży alkoholu? Jest projekt takiej uchwały
- Zakaz dotyczy sklepów i nie obejmuje lokali gastronomicznych. Przykłady innych miast, które wprowadziły taki zakaz pokazują, źe warto to zrobić, bo nastąpił tam znaczny spadek wykroczeń i przestępstw popełnianych pod wpływem alkoholu - przekonywał na ostatniej sesji rady radny klubu Zielona Góra Razem i poinformował koleżanki i kolegów, że projekt uchwały w tej sprawie przygotował i złożył.
Spadek liczby interwencji
Radny przytacza fakty: - Po wprowadzeniu nocnego zakazu sprzedaży alkoholu w Krakowie, opublikowano dane na temat interwencji służb porządkowych. Odnotowano spadek liczby interwencji policji o 47 proc. i straży miejskiej o 40 proc. w porównaniu z okresem sprzed wprowadzenia zakazu. W Koninie nastąpił spadek interwencji policji o 70 proc.
- Spodziewam się również zmniejszenia obciążenia ekip Pogotowia Ratunkowego, pracowników Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, Izby Wytrzeźwień, Zakładu Gospodarki Komunalnej i innych służb porządkowych, które muszą szarpać się z pijanymi ludźmi i sprzątać bałagan i naprawiać szkody przez nich wyrządzone. Przewiduję także spadek liczby wypadków samochodowych spowodowanych przez pijanych kierowców - mówi R. Górski.
Gorąca dyskusja o nocnym zakazie
Jak pokazują ogólnopolskie badania, nocny zakaz sprzedaży alkoholu popiera zdecydowana większość Polaków.
W mediach społecznościowych jednak tego nie widać. Rozgorzała ostra dyskusja.
Robert: - Jakbym miał restauracje to byłbym ZA. Jako wolny człowiek w wolnym i demokratycznym kraju i mieście niech radni nie decydują za mnie co i gdzie kupuje .
Wiolka: - Meliny odżyją, a babcie będą mogły do nędznych emerytur dorobić. Niby człowiek wolny, a cały czas tylko nakazy lub zakazy.
Tomasz: - Żyjemy rzekomo w wolnym kraju. Dlaczego ciągle próbujecie ograniczać swobodę życia Polaków? Jeśli chce kupić piwo o 22.30, bo skończyłem pracę o 22.00 i mam ochotę na chill out po pracy w ciepłą letnią noc, towar jest dostępny w sprzedaży, powinienem mieć taką możliwość. Zdecydowanie nie dla zakazu.
Ludzie wolni piją odpowiedzialnie
- Nie zgadzam się, że jest to ograniczanie wolności. Wolni ludzi, którzy piją odpowiedzialnie, spokojnie zdążą kupić alkohol przed godz. 22.00. Natomiast osoby zniewolone przez alkohol, które nie potrafią zrobić zapasu i muszą napić się od razu po zakupie alkoholu, powinny wreszcie zdać sobie sprawę z nałogu i poszukać pomocy w poradni leczenia uzależnień - tłumaczy radny Górski, z którym zgadza się m.in. radny Rafał Kasza i wielu mieszkańców.
Paulina: - Brawo panie Górski. Jestem jak najbardziej za. Skoro statystyki czarno na białym pokazują, że warto to zrobić, to zróbmy. Będziemy bezpieczniej i oszczędniej, bo nie będziemy aż tyle wydawać pieniądze na skutki nocnych bijatyk i awantur oraz naprawę zniszczonego mienia publicznego.
Katarzyna: - W Holandii na stacja benzynowych nie kupisz żadnego alkoholu, jakoś ludzie żyją tutaj normalnie.
Danuta: - Bardzo dobrze, w całej Polsce powinno się wprowadzić taki zakaz. Zmniejszy to przestępczość w dużym stopniu.
Wiesława: - Demokracja, wolność nie polega na tym, że każdy ma prawo robić, co mu się podoba. W wielu demokratycznych krajach jest wiele zakazów i jakoś ludzie nie robią z tego problemu, bo wiedzą, że to dla dobra większości. A u nas jak zwykle podnosi się larum, bo w nocy nie będzie można kupić wódki. Ludzie, opanujcie się i zacznijcie myśleć.
Projekt uchwały powinien trafić pod głosowanie radnych na kolejnej sesji Rady Miasta Zielona Góra, która odbędzie się prawdopodobnie we wtorek, 28 października 2025 roku.
Tu w Lubuskiem wprowadzono ograniczenia
W tych lubuskich gminach obowiązuje zakaz sprzedaży alkoholu nocą:
- Zbąszynek
- Czerwieńsk
- Stare Kurowo
- Maszewo
- Gorzów Wielkopolski
- Kożuchów
- Nowa Sól
- Sulechów