Zielona Góra: Rusza budowa deptaka. Mieszkańcy czekali na to 10 lat
Umowę podpisał prezydent Marcin Pabierowski z Marcinem Kwapiszewskim z Bud-Dróg. Zapewnia on, że jest gotowy do podjęcia się tego zadania. Liczy, że w ciągu dwóch tygodni uda się spełnić formalności, dotyczące organizacji robót. Wtedy rozpoczną się pierwsze prace. Najpierw te elektryczne. Bowiem przy ścieżce pieszo-rowerowej średnio co 25 metrów stanie lampa, w sumie będzie ich 29. Nocami będą one częściowo wygaszane.
Po 10 latach rusza drugi etap deptaka
- Cieszę się ogromnie, że podpisaliśmy dziś umowę. Mieszkańcy czekali na dokończenie inwestycji 10 lat. Sam jako radny kilkakrotnie składałem w tej sprawie interpelacje - przypominał Marcin Pabierowski. - Mieszkańcy bardzo na to czekali. To ważne także z tego względu, że na osiedlu Zacisze są sklepy, apteka, przychodnia zdrowia, jest kościół, są kawiarnie... Teraz z osiedla Leśnego będzie łatwiej tu dojść i skorzystać z wielu usług.
- Wreszcie, po tylu latach się doczekamy. Bardzo się cieszę - mówił pan Marek, który spacerując po deptaku przypadkiem trafił na konferencję prasową w tym miejscu. - To bardzo ważne dla wielu starszych osób, które chodzą tu z kijkami, laskami, dla matek z dziećmi w wózkach, ale i dla wszystkich pozostałych także.
Ale pojawiły się też głosy, po co cokolwiek tu zmieniać. Jest dobrze jak jest. Szkoda pieniędzy na tę inwestycję, są ważniejsze sprawy.
Prezydent odpowiada, że to co jest, nie odpowiada seniorom i osobom, mającym problemy z poruszaniem się. Większość mieszkańców zgłaszało nam potrzebę wykonania drugiego etapu leśnego deptaka.
Od torów do ulicy Cisowej
Ścieżka pieszo-rowerowa pobiegnie od przejścia przez tory prosto, potem skręci w lewo, by zakończyć się przy ulicy Cisowej. Jak podkreśla Marcin Kawpiszewski - będzie wykonana z kruszywa naturalnego, pewnie w kolorze szarym (to zależy z jakiej kopalni trafi do zielonogórskiego lasu jasna skała granitowa). Po obu stronach będzie obramowanie.
- Postaramy się zakończyć zadanie w ciągu dwóch - trzech miesięcy. Mam doświadczenie w ścieżkach pieszo-rowerowych na terenach leśnych - mówi wykonawca, który na koncie ma wiele inwestycji w Zielonej Górze. - Ciężki sprzęt będzie wjeżdżał do lasu od strony osiedla Leśnego. W czasie robót odcinek, na którym powstanie deptak, będzie zamknięty dla ruchu. Dzięki temu szybciej będziemy mogli zakończyć zadanie.
Inwestycja nie wiążę się z wycinką drzew. Ścieżka pobiegnie w miejscu leśnej drogi.
Stara część deptaka oświetlona będzie później
Przypomnijmy, że pierwsza część ścieżki powstała w 2015 roku. Polegała na położeniu starych, pozyskanych z deptaka na starówce płyt. Leśny deptak miał biec z osiedla Zacisze do osiedla Leśnego. Przy niej miały stać lampy, ławki i kosze. Co powstało? Jedynie połowa tej ścieżki, czyli od os. Zacisze do przejścia przez tory kolejowe. Lampy nie ma ani jednej.
Czy zatem stara część leśnego deptaka zostanie oświetlona. Taki jest plan. W ramach innego zadania.
- Tu sprawa nie jest taka prosta jak w przypadku drugiej części, chodzi o sprawy własnościowe - dodaje prezydent. - Ale poradzimy sobie z tym.