Zielona Góra: Volkswagen uderzył w drzewa. Kierująca i pasażer pijani
Do wypadku w Zielonej Górze doszło około godz. 3:00 w nocy. Kierująca Volkswagenem jechał drogą w kierunku Kiełpina. Na łuku straciła panowanie nad kierownicą i wypadła na pobocze. Samochód uderzył w drzewo, odbił się o następnie uderzył w drugie drzewo. Na miejsce dojechały zaalarmowane służby ratunkowe.
Zielona Góra. Wypadek, Volkswagen uderzył w drzewa
Kierująca Volkswagenem wysiadła z samochodu o własnych siłach. Ukrainka była pijana, wydmuchała 1,5 promil alkoholu. Pijanego pasażera z samochodu musieli wycinać strażacy. Wyciągali go przez tylną szybę. Na miejscu pomocy udzielali mu medycy z karetki pogotowia ratunkowego. Tymczasem pijany Ukrainiec zaczął atakować medyków. Konieczna była interwencja policjantów, którzy nie dopuścili do ataku na personel medyczny. – Każdy atak ma medyka powinien spotkać się ze stanowczą reakcją służb. Nie ma miejsca na tego typu zachowanie, tym bardziej, że medycy udzielali mężczyźnie pomocy. Doskonała reakcja zielonogórskiej policji – mówi mecenas Robert Kornalewicz, radny miasta Zielona Góra.
Kierująca i pasażer ranni trafili do szpitala. Kobieta nie miał przy sobie dokumentów, twierdząc, że zgubiła saszetkę. Policjanci ustalają jej dane.
– Warto rozmawiać o wypadkach drogowych, ich przyczynach oraz skutkach jakie za sobą niosą. W samym wrześniu na terenie powiatu zielonogórskiego doszło do 11 wypadków. W dziewięciu z nich uczestniczyli piesi, dlatego w środę prowadzimy działania własne pod nazwą Bezpieczny Pieszy – mówi podinsp. Katarzyna Świerkowska-Teska, naczelniczka zielonogórskiej drogówki.