Wielkanocny protest rolników na DK 25 w Stawiszynie. "Bez wiaduktu nie ruszymy z pola!”

W gminie Stawiszyn (powiat kaliski) rolnicy rozpoczęli protest przy drodze krajowej nr 25. Domagają się budowy wiaduktu, który umożliwi bezpieczny przejazd maszynami rolniczymi i dostęp do pól po obu stronach drogi. Obecnie planowany przejazd jest oddalony o około 1,5 km, co dla wielu z nich oznacza codzienne dojazdy, straty paliwa i pieniędzy.

fot. za: Codzienny Poznań

Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Angelika C.

20 kwietnia 2025, 17:38

"To protest pokojowy, który ma zwrócić uwagę na problem” – mówią organizatorzy. Akcja jest uzgodniona z policją i potrwa od soboty do poniedziałku wielkanocnego. Wzdłuż jezdni zostaną ustawione ciągniki.

"Nie jesteśmy przeciwni rozbudowie, ale chcemy być wysłuchani”

Rolnicy podkreślają, że nie są przeciwni planowanej rozbudowie trasy, ale chcą, aby Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad uwzględniła budowę wiaduktu w pobliżu ich pól. Twierdzą, że zostali pominięci w konsultacjach.

"Zostaliśmy pominięci w konsultacjach. Nikt nie zapytał nas o zdanie, a to my codziennie korzystamy z tych dróg” – mówi jeden z protestujących rolników.

Co dalej? Spotkanie z GDDKiA i możliwe blokady

Po świętach, 25 kwietnia, planowane jest spotkanie z przedstawicielami GDDKiA. Jeśli rozmowy nie przyniosą oczekiwanych rezultatów, rolnicy nie wykluczają blokady drogi.

"Jeśli nasze postulaty zostaną zignorowane, będziemy zmuszeni do bardziej radykalnych działań” – zapowiadają organizatorzy protestu.

Kontekst: protesty rolników w Polsce

Protest rolników w Stawiszynie wpisuje się w szerszy kontekst protestów rolniczych w Polsce. W ostatnich miesiącach rolnicy w różnych regionach kraju protestowali przeciwko niekorzystnym warunkom pracy, niskim cenom skupu i braku wsparcia ze strony władz.

W lutym 2025 roku rolnicy zorganizowali ogólnopolski protest, blokując drogi krajowe i ekspresowe w ponad 200 miejscach. Domagali się m.in. wprowadzenia minimalnych cen skupu i zwiększenia dopłat bezpośrednich.