Wykrył ponad 9 tysięcy wykroczeń. Zniszczyli go wandale
W Warszawie doszło do zniszczenia największego dochodowego fotoradaru, przy Alejach Jerozolimskich 239 w Ursusie. Urządzenie, które działa od listopada, w krótkim czasie zarejestrowało ponad 9 tysięcy wykroczeń.
Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD) otrzymał informację, że fotoradar został uszkodzony przez nieznanego sprawcę kilka dni temu. Obecnie trwa oszacowanie strat oraz ustalenie winnego. Urządzenie zostało zdemontowane, a GITD współpracuje z firmą ubezpieczeniową w celu pokrycia kosztów naprawy. Aktualnie nie wiadomo, jak długi będzie proces przywracania fotoradaru do użytku.
Fotoradar przy Alejach Jerozolimskich był jednym z najnowszych urządzeń tego typu w Warszawie. Zamontowany został w 2024 roku i w ciągu dwóch miesięcy zidentyfikował ponad 9 tysięcy wykroczeń, co czyniło go najbardziej wydajnym fotoradarem w stolicy.
GITD nie rozważa postawienia zastępczego fotoradaru, w tym miejscu do czasu naprawy zniszczonego urządzenia. Wojciech Król z GITD zaznacza, że czas naprawy zależy od wielu czynników, w tym postępowania policji w sprawie oraz współpracy z ubezpieczycielem.
Fotoradar w Alejach Jerozolimskich był liderem pod wykroczeń w Warszawie. Na drugim miejscu znajduje się urządzenie na ulicy Pułkowej, które wykryło ponad 7,5 tysiąca naruszeń.
Czynności w sprawie zniszczenia fotoradaru prowadzi stołeczna policja. Z nieoficjalnych informacji wynika, że urządzenie mogło zostać uszkodzone młotkiem lub kamieniem.
