Chemikalia przemysłowe w powietrzu zwiększają ryzyko choroby Parkinsona
Trichloroetylen to substancja chemiczna stosowana w odtłuszczaniu metali, pralniach chemicznych i innych zastosowaniach przemysłowych. Choć TCE został zakazany w niektórych sferach, nadal używa się go jako rozpuszczalnika przemysłowego, a przy tym pozostaje trwałym zanieczyszczeniem środowiska w powietrzu, wodzie i glebie.
- W tym ogólnokrajowym (przeprowadzonym w USA) badaniu osób starszych długotrwała ekspozycja na trichloroetylen w powietrzu zewnętrznym była związana z niewielkim, ale mierzalnym wzrostem ryzyka wystąpienia choroby Parkinsona - mówi dr Brittany Krzyzanowski z Barrow Neurological Institute w Phoenix. - Odkrycia te wpisują się w rosnący zbiór dowodów sugerujących, że czynniki środowiskowe mogą przyczyniać się do rozwoju choroby Parkinsona - dodaje.
Agnieszka Żulewska o swoich rolach i serialu "Na Wspólnej". Jest szansa, że do niego powróci?
Wykorzystano dane Medicare, aby zidentyfikować osoby powyżej 67-go roku życia, u których nowo rozpoznano chorobę Parkinsona w latach 2016-2018. Każdą osobę porównano z pięcioma badanymi bez tej choroby.
Ekspozycję na TCE w powietrzu zewnętrznym oszacowano na podstawie danych Amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska (EPA) oraz miejsca zamieszkania uczestników z uwzględnieniem ich kodu pocztowego.
Po wzięciu pod uwagę innych czynników wpływających na ryzyko choroby Parkinsona - takich jak wiek, historia palenia papierosów czy narażenie na pyły drobnocząsteczkowe - odkryto, że osoby najbardziej narażone na TCE w powietrzu miały o 10 proc. wyższe ryzyko rozwoju choroby niż osoby z grupy najmniej narażonej.
- Choć wzrost ryzyka był niewielki, ogromna liczba osób narażonych na TCE w środowisku oznacza, że potencjalny wpływ na zdrowie publiczne może być znaczący - podkreśla Krzyzanowski. - To wskazuje na potrzebę zaostrzenia regulacji i dokładniejszego monitorowania zanieczyszczeń przemysłowych - dodaje.
Na podstawie:
The invisible chemical in the air that could be raising Parkinson's risk