Zniknął już po dwóch dniach pracy. Razem z nim pieniądze z kasy
Dla funkcjonariuszy z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu 29-latek nie zdołał umknąć. Dzięki posiadanej wiedzy oraz pozyskanym i zweryfikowanym informacjom, policjanci zdołali dotrzeć do mężczyzny i go zatrzymać. Podejrzany podjął pracę w sklepie, jednak, zamiast wykonywać obowiązki, szybko zniknął, zabierając ze sobą ponad 2 tysiące złotych. Teraz odpowie za popełnione przestępstwo, działając w warunkach recydywy.
Policjanci operacyjni z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu od razu po otrzymaniu zgłoszenia o kradzieży pieniędzy podjęli działania i ustalenia. Z zawiadomienia wynikało, że mężczyzna, który zatrudnił się w sklepie nie popracował w nim długo. Po kilku dniach z kasy zginęło ponad 2 tysiące, a razem z nimi zniknął też pracownik.
Operacyjni nie potrzebowali dużo czasu, by wszystkiego się dowiedzieć, również tego, gdzie można spotkać 29-latka. Podjęli obserwację terenu, gdzie miał się przemieszczać i go zatrzymali. Po sprawdzeniu jego danych w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna jest też poszukiwany przez poznańską prokuraturę w celu ustalenia miejsca pobytu.
Śledczy z Wydziału do walki z Przestępczością przeciwko Mieniu, na podstawie zebranych materiałów, przedstawili 29-latkowi zarzut dokonania kradzieży. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe.