Polska spółka kosmiczna nie obawia się ograniczeń eksportowych ze strony Chin
W tym artykule:
- Decyzja Chin o rozszerzeniu ograniczeń eksportowych w obszarze metali ziem rzadkich i technologii magnetycznych potwierdza, że europejski sektor zaawansowanych technologii powinien konsekwentnie budować własną niezależność materiałową - powiedział Grzegorz Brona w rozmowie z ISBtech.
TYLKO U NAS. Agnieszka Hyży komentuje ocenę Musiała dla Karolaka. "Nie ma się do czego przyczepić"
Creotech ma dostawców przede wszystkim z Europy
Zaznaczył, że Creotech Instruments od wielu lat rozwija kompetencje oraz łańcuch dostaw w oparciu o sprawdzonych europejskich partnerów, co dziś daje spółce silną pozycję w obliczu globalnych zmian.
- Jako zarówno odbiorca, jak i dystrybutor zaawansowanych komponentów aktywnie zarządzamy dostawami i utrzymujemy stabilność realizacji naszych projektów oraz współpracy z klientami. Nie przewidujemy istotnych zakłóceń w realizacji kluczowych przedsięwzięć. Dostrzegamy w tej sytuacji szansę na rozwój europejskich rozwiązań materiałowych i dalsze wzmacnianie niezależności technologicznej naszego kontynentu - podkreślił prezes Creotech Instruments.
Chiński pomysł na zablokowanie eksportu
Chińskie Ministerstwo Handlu (MOFCOM) ogłosiło niedawno pakiet nowych regulacji eksportowych, które radykalnie zmieniają zasady obrotu surowcami strategicznymi i technologiami o podwójnym zastosowaniu. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 grudnia 2025 roku, a ich celem - jak podkreśla Pekin - jest "ochrona bezpieczeństwa narodowego i interesów gospodarczych Państwa Środka". Obserwatorzy podkreślają, że to jedna z najważniejszych decyzji gospodarczych ostatnich lat i kolejny krok zaostrzający rywalizację gospodarczą między Chinami a Zachodem, zwłaszcza w sektorze obronnym i półprzewodnikowym.
Najważniejszym elementem nowych regulacji jest rozszerzenie kontroli eksportowej na technologie związane z wydobyciem, przetwarzaniem i rafinacją ziem rzadkich - metali niezbędnych do produkcji m.in. baterii, magnesów, smartfonów, silników elektrycznych i sprzętu wojskowego. Kontrola obejmie nie tylko same pierwiastki, takie jak neodym, samar, gadolin czy dysproz, ale także maszyny, oprogramowanie i procesy technologiczne wykorzystywane w ich obróbce.
Creotech Instruments od października 2021 r. był notowany na rynku NewConnect Warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych, a już w kolejnym roku zadebiutował na głównym parkiecie GPW w Warszawie, jako pierwsza polska spółka z branży technologii kosmicznych. Głównym akcjonariuszem spółki jest Agencja Rozwoju Przemysłu.
Źródło: isbnews/polska press
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!