Gorzów: Znęcał się nad psem na parkingu. Kto rozpoznaje mężczyznę?
Mężczyzna, spacerujący z rodziną, znęcał się nad psem, bijąc go i szarpiąc na smyczy. Scenę, która rozegrała się na parkingu sklepu przy ul. Maczka w Gorzowie, obserwowały dzieci oraz partnerka sprawcy, która nie zareagowała na przemoc. Sprawą zajęły się organizacje prozwierzęce, które zgłosiły zdarzenie na policję i apelują o pomoc w ustaleniu tożsamości mężczyzny oraz kobiety z nagrania.
Do redakcji portalu gorzowianin.com z prośbą o nagłośnienie sprawy zwrócił się czytelnik Mateusz. Chodzi o zdarzenie, do którego doszło w poniedziałek 17 marca na parkingu Lidla przy ul. Maczka w Gorzowie. Mężczyzna, który był na spacerze z rodziną, znęcał się nad psem.
Znęcał się nad psem na parkingu sklepu w Gorzowie
- Sytuacja miała miejsce pod Lidlem na ul. Maczka w Gorzowie. Takie zachowania trzeba piętnować i nagłaśniać, bo aż strach pomyśleć, co to zwierzę musi przechodzić w domu, jeśli tak traktowane jest w miejscu publicznym – podkreśla czytelnik Mateusz.
Na nagraniu widać, jak na sklepowym parkingu mężczyzna w czapeczce z daszkiem dojeżdża na hulajnodze do chłopca, który ma na smyczy psa. Następnie mężczyzna uderza psa i szarpie go na smyczy, tak że psiak uderza o asfalt. Na kolejnych ujęciach widać, jak przy paczkomacie kilkukrotnie uderza psa. Wszystko na oczach dwójki dzieci i partnerki. Kobieta w ogóle nie reaguje na to, jak mężczyzna bije po głowie psiaka.
Bił psa na oczach dzieci, kobieta nie reagowała. Straż Ochrony Zwierząt Animax prosi o pomoc w ustaleniu tożsamości mężczyzny i kobiety
Sprawą zajęły się organizacje prozwierzęce, które zgłosiły znęcanie się nad psem na policję. Ponadto proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości mężczyzny oraz kobiety z nagrania.
- Poszukiwani sprawcy znęcania się nad psem w Gorzowie Wielkopolskim. Na parkingu sklepu Lidl przy ul. Maczka, miało miejsce wielokrotne znęcanie się nad psem przez widocznego na nagraniu mężczyznę. Poszukujemy danych osób widocznych na filmie, zapewniamy anonimowość. Sprawa została zgłoszona na policję, zabezpieczony został materiał z okolicznych kamer oraz przesłuchani zostali pierwsi świadkowie. Autor filmu zachował się prawidłowo, zaalarmował niezwłocznie służby – informuje Straż Ochrony Zwierząt Animax.
Zgodnie z artykułem 35 Ustawy o ochronie zwierząt, osoba, która dopuszcza się znęcania się nad zwierzętami, może zostać skazana na karę pozbawienia wolności do lat trzech. W przypadku szczególnego okrucieństwa kara ta może wzrosnąć do pięciu lat.
