Dorota Wellman. Tak kiedyś wyglądała

Gwiazda "Dzień dobry TVN" i prowadząca "Kto to wie?" często podkreśla, że charakter i silną osobowość odziedziczyła po mamie i babci. To były, jak przyznaje, kobiety z zasadami, ogromnym temperamentem i poczuciem humoru, dzielne w sytuacjach osobistych i publicznych. Co więcej, ukształtowały je Kresy Wschodnie.

Obie rodziny, ze strony mamy i ojca, po zakończeniu wojny przyjechały bowiem do Polski w ramach repatriacji.

"Mama lubiła podkreślać, że jest z Kresów, co miało zawsze pozytywny kontekst. Kresowiacy to ludzie otwarci, serdeczni, tolerancyjni, ciekawi świata i innych ludzi. Jak patrzę na Kresowiaków w mojej rodzinie, to tacy właśnie są - trochę "Samych swoich" i "Nie ma mocnych", a trochę inteligencji z Wilna. Połączenie piorunujące" - przyznaje Dorota Wellman.

Dorota Wellman w tym roku skończyła 63 lata! Od ponad 30 związana jest z mediami. Przez lata pracowała w TVP, w Polsacie oraz w licznych rozgłośniach radiowych, zaczynając od radia Solidarność.

Spotykała się z widzami na kanapie śniadaniówki, ale też prowadziła koncerty, festiwale, talk-show, programy podróżnicze, przełamujące tabu, literackie, filmowe, czy kulturalne. Nieźle włada też piórem na łamach rozlicznych magazynów, świetnie radzi sobie na ekranie filmowym oraz za kamerą, a nawet napisała książkę wspólnie z Januszem Leonem Wiśniewskim "Arytmia uczuć". W 2007 roku razem z Marcinem Prokopem związała się na dobre z TVN.

Tam stworzyli duet idealny, który przez lata był nierozerwalny także przy okazji komercyjnej konferansjerki i medialnych gal. Dziennikarka właśnie dostała nowy, autorski, program "Inspirujące kobiety" na antenie TVN Style. Jak donosi biuro prasowe TVN Grupa Discovery to cykl rozmów z wyjątkowymi kobietami, Polkami, które mają odwagę zmieniać świat, łamią schematy i podążają za własną pasją