W tym pięknym mieście mieszka Anna Maria Jopek. Zobacz, gdzie ma dom

Wiele polskich gwiazd myśli o przyszłości, inwestując swoje zarobione pieniądze w nieruchomości. Polacy coraz częściej chcą ulokować oszczędności w domy, wakacyjne apartamenty i mieszkania zlokalizowane poza granicami kraju. Popularną destynacją stała się nie tylko słoneczna Hiszpania, Włochy czy Grecja, ale również Albania, Chorwacja, Bułgaria, Cypr czy zlokalizowana na końcu zachodniej Europy - przepiękna Portugalia.

Nikogo nie powinno więc dziwić, że Marcin Kydryński i Anna Maria Jopek mają mieszkanie w jednym z najpiękniejszych miast świata, czyli Lizbonie. Pomysł na zainwestowanie w nieruchomość właśnie w Portugalii narodził się w głowie wokalistki, która już przed zakupem zakochała się w tym wyjątkowym europejskim mieście.

- Postanowiliśmy ulokować nasze oszczędności, nie z zamiarem zarobku, nigdy nie zamierzaliśmy wynajmować tego domu, tylko sprawienia sobie czystej frajdy. Ania znała Lizbonę już wcześniej i przekonywała mnie, żebym tam pojechał. Zapraszała mnie również Mariza, a rzadko się zdarza, żeby ktoś, kto na co dzień mieszka w jakimś mieście, wciąż uważał je za najpiękniejsze na świecie. Ja na przykład jestem wobec Warszawy raczej sceptyczny. Pojechałem więc do Lizbony i oboje zgodziliśmy się, że jest to miejsce bajeczne. Pokochaliśmy je za muzykę, świetne jedzenie, słońce, które daje ciepło nawet w lutym. Ja miałem kiedyś marzenie o domu w Afryce, ale z różnych powodów musiałem ten pomysł porzucić. Lizbona ze względu na swoje położenie i historię wydała się doskonałym połączeniem Europy i Afryki - wspomina Marcin Kydryński w wywiadzie dla Wirtualnej Polski.

Przeczytaj też: AI zaprojektowało naszą kuchnię. Czy może zastąpić architekta wnętrz?

Portugalskie mieszkanie Anny Marii Jopek i Marcina Kydryńskiego zlokalizowane jest w jednej z najstarszych dzielnic Lizbony - Alfamie. To właśniej w tej zabytkowej części miasta przebiega lina kultowego tramwaju nr 28, zlokalizowany jest XI-wieczny zamek św. Jerzego, a z punktu widokowego Miradouro da Graça można podziwiać niezapomniany widok panoramy miasta i rzeki Tag. Dom dziennikarza i wokalistki sąsiaduje z uroczymi kawiarniami i restauracjami z lokalnymi smakołykami w menu, gdzie wieczorem można posłuchać klimatycznej muzyki fado granej na żywo.

Lizbona stała się inspiracją dla Marcina Kydryńskiego, który się nią zafascynował. Podróżnik, gdy już ją dobrze poznał, postanowił napisać książkę o tym niesamowitym mieście i zatytułował ją "Lizbona. Muzyka moich ulic".

- Rzeczywiście, odsłoniłem się w tej książce całkowicie. Nie zatrzymałem nic dla siebie. Byłem jednak przekonany, że nie będą mnie czytać ludzie przypadkowi, tylko moi najwierniejsi słuchacze, a tych darzę zaufaniem. Wiem, że oni mi mojego miasta nie zadepczą, nie ruszą autokarami i nie zagłuszą moich ulubionych dzielnic polskimi przekleństwami. Byłem wobec nich szczery, bo wierzę, że mnie nie zawiodą. Często spotykam w Lizbonie ludzi, którzy przyjechali po lekturze książki. To osoby, z którymi chętnie poszedłbym na kawę albo na moje ulubione mątwy w Zé da Mouraria - dodał w tym samym wywiadzie Marcin Kydryński.