Kraków apeluje o wycofanie projektu budowy nowej S7. Protest ponad podziałami. Aleksander Miszalski proponuje modernizację zakopianki

- Mało jest tematów, które łączą radnych z różnych opcji, a ten jest właśnie taki. Wniosek o wprowadzenie projektu rezolucji pod dzisiejsze obrady podpisali wszyscy radni. Ta rezolucja to wspólny głos radnych ze wszystkich klubów - zaznaczył radny Michał Starobrat (Kraków dla Mieszkańców) wnioskując o wprowadzenie projektu rezolucji do porządku obrad środowej (11 czerwca) sesji RMK.

- Sprawa budzi bardzo duże kontrowersje nie tylko wśród mieszkańców, ale także ekspertów, którzy wskazują na błędy przy wykonywaniu STEŚ-u - dodał Starobrat.

Rezolucja, która trafi do ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która przygotowuje budowę trasy S7 na odcinku Kraków - Myślenice, została przyjęta jednogłośnie.

Przypomnijmy. W maju 2023 r. ogłoszono przetarg na tzw. STEŚ Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowe z trzema fazami projektowymi i łącznym okresem prac 77 miesięcy. Umowę z wykonawcą podpisano w marcu 2024 roku. Wartość prac projektowych przekracza 23 mln zł.

Jak zapowiada GDDKiA - warianty przebiegu planowanej trasy, które zostaną poddane konsultacjom społecznym zostaną ogłoszone na przełomie czerwca i lipca 2025.

Przeciwko zamiarom poprowadzenia nowej zakopianki przez Kraków protestują m.in. mieszkańcy południowych dzielnic miasta. Pisaliśmy o tym tutaj:

W podjętej w środę rezolucji napisano m.in.: "Rada Miasta Krakowa nie akceptuje realizacji wariantów korytarzy dla tej inwestycji, które sparaliżują ruch na odcinku autostrady A4, która jest równocześnie aglomeracyjną obwodnicą miasta, poprowadzone są przez obszary silnie zurbanizowane, mające atrakcyjne walory krajobrazowe, charakteryzujące się unikalnymi walorami przyrodniczymi. Uzasadniony społeczny niepokój mieszkańców budzi również perspektywa obarczenia mieszkańców dzielnicy X Swoszowice całym ciężarem przejęcia ruchu samochodów na południe Małopolski, co negatywnie wpłynie na jakość powietrza i rozszerzy obszary z przekroczonymi normami hałasu. Planowanie drogi ekspresowej S7 Kraków-Myślenice w niekorzystnych dla Krakowa wariantach to ogromna niepewność, a wręcz paraliż decyzyjny dla potencjalnych inwestorów oraz mieszkańców. To ogromna utrata wartości nieruchomości mieszkańców już na etapie planowania".

W dokumencie zaznaczono także , że od ponad trzech lat mieszkańcy Krakowa przedstawiają merytoryczne argumenty, z których wynika, że praca nad tzw. wariantami krakowskimi nie powinna być dalej kontynuowana, a niekorzystne dla Krakowa warianty winne być na zawsze i bezpowrotnie zapomniane, czego wyrazem była rezolucje z kwietnia 2022 roku.

"Biorąc pod uwagę liczne zgłoszenia mieszkańców w sprawie sprzeciwu wobec zaproponowanych wariantów budowy odcinka drogi ekspresowej S7 Kraków-Myślenice wyrażonej w licznych petycjach i pismach, apelujemy o wycofanie się z prac nad Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego (STEŚ) budowy odcinka drogi ekspresowej S7 Kraków-Myślenice i powtórzenie etapu Studium korytarzowego" - podkreślono w rezolucji.

Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski napisał w mediach społecznościowych:

"Odcinek Kraków-Myślenice trasy S7 nie może przebiegać przez południe Krakowa. Takie jest moje zdanie, zdanie mieszkańców Krakowa oraz zdanie władz Świątnik Górnych, Sieprawia i Mogilan. Proponujemy modernizację istniejącej drogi krajowej nr 7 do parametrów drogi ekspresowej. To wspólne stanowisko naszych gmin. Będziemy dalej angażować się w konsultacje. Wspólnie deklarujemy gotowość i otwartość na dialog z GDDKiA".