Zrób marynowane chili. Dodaj ostrości swoim potrawom
Koniec sierpnia i początek września to czas, gdy papryka jest tania. Wśród niej możesz znaleźć również ostre papryczki. Własnoręcznie marynowana papryka chili to znakomity dodatek do kanapek, mięs, makaronów, serów, sosów, a nawet sałatek. Zrób kilka słoiczków do spiżarni i ciesz się intensywnym smakiem nawet zimą.
Źródło zdjęć: © GettyImages.com | kajakiki/Getty Images/zdjęcie ilustracyjne
Anna Daniluk
Marynowana papryka chili - prosty sposób na ostre zapasy na zimę
Liczba porcji: ok. 4 słoiki po 300 ml.
Czas przygotowania: 30 minut.
Stopień trudności: łatwy.
Składniki:
- 500 g świeżej papryki chili w ulubionym stopniu ostrości,
- 250 ml octu spirytusowego 10 procent,
- 250 ml wody,
- 3 łyżki cukru,
- 1 łyżka soli kamiennej,
- 4 ząbki czosnku,
- 8 ziaren ziela angielskiego,
- 4 liście laurowe,
- kilka ziaren czarnego pieprzu.
Jak zrobić marynowaną paprykę chili?
Sposób przygotowania:
- Na początku umyj i przygotuj papryczki. Odetnij ogonki. Jeżeli chcesz mieć łagodniejsze w smaku przetwory, usuń pestki.
- Możesz pokroić papryczki chili na grubsze plastry.
- Następnie umyj i wyparz słoiki wraz z nakrętkami. Wstaw je do piekarnika nagrzanego do 100°C lub sparz wrzątkiem.
- Przygotuj zalewę. Do garnka wlej ocet spirytusowy, wodę, wsyp sól i cukier. Dodaj liście laurowe, ziele angielskie i ziarna czarnego pieprzu. Gotuj przez 3 minuty.
- Umyte papryczki układaj w słoikach. Do każdego słoika włóż 1 ząbek czosnku i ułóż w nim ciasno papryki.
- Następnie wlej zalewę do słoików. Napełnij słoiki gorącą marynatą, zostawiając 1 cm wolnej przestrzeni od brzegu.
- Zakręć energicznie, ale ostrożnie słoiki i pasteryzuj. Włóż je do garnka z gorącą wodą i gotuj przez 10 minut od momentu wrzenia.
- Odstaw do góry dnem do momentu wystudzenia. Marynowana papryczka chili świetnie smakuje już po trzech dniach marynowania.
- Gotowe słoiki przechowuj słoiki miejscu. Po otwarciu trzymaj w lodówce i zużyj w ciągu 2 tygodni.
Zrób marynowaną paprykę chili w sezonie, gdy warzywa są najtańsze. Zachęcam cię do eksperymentowania z gatunkami papryczek, które mają różne stopnie ostrości. Dzięki tej metodzie możesz mieć zawsze pod ręką pikantny dodatek do wielu potraw, a zimą możesz mieć zawsze ostrą przekąskę lub urozmaicenie wielu do kanapek. Według tego przepisu zrobisz przetwory bez sztucznych konserwantów. Smacznego!