Młody Ukrainiec skazany za jazdę po pijaku i ucieczkę nie stawił się do więzienia. Policjanci właśnie go tam doprowadzili
W marcu 2024 roku 18-letni obywatel Ukrainy podjął desperacką próbę ucieczki przed piaseczyńską drogówką. Nie reagował na sygnały do zatrzymania, stwarzając zagrożenie nie tylko dla siebie i pasażerów, ale też dla innych uczestników ruchu. Jak się później okazało, był pod wpływem alkoholu.
Kryminalki.pl
Zatrzymany przez policję usłyszał zarzuty, a sprawa trafiła do sądu w Piasecznie. Tam zapadł wyrok – 11 miesięcy pozbawienia wolności. Gdy skazany nie zgłosił się do odbycia kary, wydano nakaz doprowadzenia, a jego realizacją zajęli się dzielnicowi.
To właśnie oni – dobrze znający swój rejon służbowy – ustalili miejsce pobytu mężczyzny i złożyli mu niezapowiedzianą wizytę. Zatrzymany trafił najpierw do policyjnego aresztu, a następnie do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę.
Źródło artykułu: 