"Kroplówka" nie wystarczy. Rolnicy chcą systemowych rozwiązań na już
W tym artykule:
Resort zapewnia, że rolnicy nie są sami ze swoimi problemami
Podczas poniedziałkowej konferencji minister rolnictwa Stefan Krajewski przyznał, że sytuacja na rynku wymaga analizy, obecnie rolnicy mierzą się m.in. z nadwyżkami upraw, zawirowaniami cenowymi i trudnościami ze zbytem.
- Rolnictwo nie jest obszarem, w którym jednorazowe zrywy mają sens. Musimy na nowo określić strategię rozwoju, w której dobrze zdefiniujemy nasze potencjały i ryzyka. To w konsekwencji przełoży się na konkretne scenariusze działań w takich okresach, jakich doświadczamy ostatnio - zmiany klimatyczne, brak gwarantowanych cen skupu, nadprodukcja w niektórych obszarach i niepokojące doniesienia o zmowach cenowych - wskazał.
Niedługo Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa rozpocznie wypłatę zaliczek dopłat bezpośrednich, od października można ubiegać się o kredyty preferencyjne, będzie też wypłacane wsparcie dla poszkodowanych w wyniku niekorzystnych zjawisk atmosferycznych. To część działań pomocowych ministerstwa. Branża ma jednak swoje pomysły i ich zdaniem, konieczne są kolejne decyzje.
Oddają warzywa, bo nie opłaca się zbierać. Koszty produkcji przewyższają zysk
W całej Polsce widać coraz więcej ogłoszeń o samozbiorach, czy to papryki, śliwek, czy też cebuli. Rolnicy za darmo albo półdarmo oddają swoje zbiory, żeby nie zmarnować wyprodukowanej żywności. Jak sami mówią, do skupu nie opłaca się wieźć ze względu na koszty transportu. Stawki są tak niskie, że pod znakiem zapytania stawiana jest opłacalność upraw warzyw i owoców.
W zakresie sygnałów o możliwych zmowach cenowych ze strony pośredników mają pojawić się kontrole. Resort chce, aby sprawą zajęły się Urząd Kontroli Konkurencji i Konsumentów i Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.
Zobacz też: Rolnicy biją na alarm, minister reaguje. UOKiK sprawdzi pośredników
Co dalej z polskimi gospodarstwami? Wciąż głośno o Zielonym Ładzie i umowie Mercosur
Niepewność budzi nie tylko sytuacja producentów zbóż, warzyw i owoców. Gospodarze dalej mają wątpliwości co do założeń Zielonego Ładu, punktów umowy Mercosur i napływu tańszej żywności z Ukrainy. 10 października przedstawiciele wsi z powiatu pyrzyckiego w woj. zachodniopomorskim zamierzają wyjechać na drogi, aby zwrócić uwagę na pogarszającą się sytuację ekonomiczną gospodarstw. We wrześniu podobną akcję zorganizowano w Medyce.
O tym, jak ważne są decyzje, przypomina Oddolny Ogólnopolski Protest Rolników. Do przygotowanej wcześniej listy postulatów (ma być ich 22 - przyp. red.), koniecznych do ustabilizowania sytuacji w rolnictwie, dołączyli kolejne. Wskazują, że konieczne jest podniesienie ceny skupu interwencyjnego na zboża, ta obowiązująca od lat nie pokrywa nawet części kosztów produkcji. Druga kwestia obejmuje zwiększenie limitów unijnego skupu interwencyjnego na zboża. Obecny wolumen (kilkaset tysięcy ton na całą Unię) jest symboliczny i nie ma żadnego wpływu na rynek, przyznają w mediach społecznościowych.
- Trzeba też jasno powiedzieć, nikt nie ma obowiązku korzystania z kredytów, rekompensat czy innych form wsparcia. Ale są dziś w Polsce rolnicy, dla których to jedyne realne rozwiązanie, by przetrwać najtrudniejszy czas - dodają.
Damian Murawiec z OOPR wskazuje w rozmowie ze Strefą Agro, że sytuacja jest dramatyczna, a kolejny rok może być gorszy.
- Chcielibyśmy, żeby w końcu doszło do rozwiązań systemowych, żeby nie wyglądało to tak, że co roku upominamy się o kroplówkę w formie rekompensat. Wsparcie się rolnikom należy, aby uniknąć takich sytuacji, jak teraz - przyznaje.
To, co dzieje się rolnictwie, postrzegane jest przez Polaków różnie. Według analizy Res Futura o cenach rolnych, problem na wsi jest widoczny. Jak czytamy w raporcie, 68 proc. stanowią komentarze popierające branżę, m.in. brak godnego zarobku to efekt niskich cen w skupach, 25 proc. to głosy przeciwne, zarzucające np. roszczeniowość i brak planowania. Analizę przeprowadzono na podstawie danych z monitoringu social mediów.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Agro codziennie. Obserwuj Strefę Agro!