Na śliskiej nawierzchni stracił panowanie i uderzył w drzewo. Wypadek na Vogla
Około godziny 10:40 na ulicy Vogla na Wilanowie, kierujący Seatem uderzył w drzewo. Taka była treść informacji jaka wpłynęła do służb. Na miejsce wysłano straż pożarną, zespół ratownictwa medycznego oraz policję. Po przyjeździe na miejsce ratownicy zastali samochód, który przodem wbity był w przydrożne drzewo i poszkodowanego kierowcę.
Kierowca został wyjęty z pojazdu i przekazany do zespołu ratownictwa medycznego. Po wstępnym opatrzeniu trafił do szpitala. Jak się okazało, na śliskiej i mokrej nawierzchni auto jechało za szybko i na łuku drogi, kierowca stracił panowanie nad kierownicą, pojazd wypadł z jezdni i rozbił się na drzewie. Jako, że nie było innych poszkodowanych poza sprawcą, policjanci ukarali kierującego mandatem karnym.
Ulica Vogla w tym miejscu jest szczególnie niebezpieczna. Dochodzi tu często do zderzenia w opisany powyżej sposób, gdyż kierowcy notorycznie przekraczają tu prędkość. Do szczególnie tragicznego wypadku doszło tu niecały rok temu, 3-go maja 2024, kiedy to rozpędzone BMW uderzyło w krawężnik a następnie w drzewo i stanęło w ogniu. Auto spłonęło doszczętnie. Zginęły trzy osoby; dwie osoby w spłonęły w aucie, trzecia znajdowała się obok auta i była nadpalona.
Artykuł "Na śliskiej nawierzchni stracił panowanie i uderzył w drzewo. Wypadek na Vogla" pochodzi z serwisu Miejski Reporter - wydarzenia Warszawa.