Niedźwiedzie na granicy w Bieszczadach. Coraz częstsze spotkania z dzikimi zwierzętami
Fot. Bieszczadzki Odział Straży Granicznej
Nietypowi sąsiedzi
Bieszczady to region, w którym dzika przyroda odgrywa kluczową rolę. Obecność niedźwiedzi, wilków czy rysi jest tu czymś naturalnym. Jednak w ostatnim czasie obserwuje się zwiększoną aktywność niedźwiedzi w pobliżu granicy państwowej.
Niedźwiedzie ewidentnie się już obudziły i spacerując przy granicy, wymieniają się głębokimi spojrzeniami z patrolami SG – relacjonują funkcjonariusze Straży Granicznej.
Podsłuchiwali Pegasusem dziennikarzy? "Kojarzę dwa nazwiska"
Respekt dla natury
Straż Graniczna podkreśla, że zwierzęta te są u siebie, dlatego funkcjonariusze starają się nie wchodzić im w drogę. Priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa zarówno ludziom, jak i zwierzętom. W przypadku spotkania z niedźwiedziem, patrole SG zachowują ostrożność i respektują naturalne zachowania zwierząt.
Bieszczady – królestwo dzikiej przyrody
Bieszczady to miejsce, gdzie człowiek i dzika przyroda żyją obok siebie. Spotkania z niedźwiedziami, choć mogą budzić emocje, są dowodem na bogactwo i różnorodność tego regionu. Straż Graniczna, pełniąca służbę na granicy, musi być przygotowana na bliskie spotkania z dzikimi mieszkańcami Bieszczadów.
Apel do turystów
W związku z aktywnością niedźwiedzi, Straż Graniczna apeluje do turystów o zachowanie ostrożności podczas wędrówek po Bieszczadach. Należy pamiętać, że niedźwiedzie to dzikie zwierzęta, które mogą być niebezpieczne w przypadku sprowokowania. Zaleca się unikanie samotnych wędrówek, zwłaszcza po zmroku, oraz zachowanie ciszy, aby nie płoszyć zwierząt.
