WiadomościPodawał się za mecenasa i oszukiwał ludzi. 29-latek wyłudził tak blisko ćwierć miliona złotych

Podawał się za mecenasa i oszukiwał ludzi. 29‑latek wyłudził tak blisko ćwierć miliona złotych

Mokotowscy kryminalni zatrzymali 29-latka podejrzanego o oszustwo "na legendę". Mężczyzna, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w porozumieniu z innymi osobami, doprowadził pokrzywdzonych do przekazania ponad 230 000 zł. Sprawca podawał się za mecenasa, który miał pomóc wyjść z opałów osobom najbliższym pokrzywdzonym. Podejrzany usłyszał 7 zarzutów i został tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara do 8 lat więzienia.

Podawał się za mecenasa i oszukiwał ludzi. 29-latek wyłudził tak blisko ćwierć miliona złotych

Czynności operacyjne, jakie wykonali policjanci, doprowadziły do zatrzymania 29-letniego mężczyzny, który brał udział w oszustwach na tzw. legendę. Prowadzone w mokotowskiej komendzie postępowania dotyczyły oszustwa, gdzie pokrzywdzeni odebrali telefon od osoby informującej ich o ciężkim stanie zdrowia członka rodziny oraz nakłaniając do przekazania oszczędności celem ratowania zagrożonego życia. Kiedy pokrzywdzeni zgodzili się to zrobić, do akcji wkroczył "mecenas".

Niestety, refleksja przyszła zbyt późno. Pokrzywdzeni zdecydowali się skontaktować z rodziną po czasie. Kiedy to zrobili, zorientowali się, że padli ofiarą oszustwa.

Policjanci szybko zajęli się sprawą. Ustalili, że to nie pierwsze tego typu przestępstwa w ostatnich dniach. W innych zgłoszonych przypadkach osoby najbliższe pokrzywdzonym potrąciły na pasach kobietę w ciąży. ,"Mecenas" miał im pomóc w uniknięciu kary. Dzięki współpracy z innymi jednostkami Policji funkcjonariusze ustalili, że ten sam mężczyzna pojawił się jeszcze w innych zgłoszeniach. Łączna suma strat poniesionych przez pokrzywdzonych to ponad 230 tys. złotych.

Szeroko zakrojone działania operacyjne doprowadziły kryminalnych do 29-letniego mężczyzny. Po ustaleniu jakim pojazdem się porusza, kilka dni temu zatrzymali podejrzanego na jednej ze stacji paliw w Piotrkowie Trybunalskim.

Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie zatrzymany trafił w ręce mokotowskich śledczych. Zgromadzony przez funkcjonariuszy materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanemu siedmiu zarzutów karnych, w tym sześciu w warunkach recydyw. 29-latek odpowie za oszustwa oraz posługiwanie się cudzym dokumentem.

Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Warszawie zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego tymczasowego aresztu na trzy miesiące. Zgodnie z kodeksem karnym mężczyzna może podlegać karze pozbawienia wolności do 8 lat, a ze względu na swoją kryminalną przeszłość jego kara może ulec zwiększeniu o połowę.

Źródło artykułu:Kryminalki.pl

Wybrane dla Ciebie