"Jak syn Zenka Martyniuka" - mówią fani. Taki jest Kolorek Turysta z Podlasia, czyli Karol Stefanowicz

Karol "Kolorek" Stefanowicz to białostoczanin, który zdobył popularność m.in. dzięki TikTokowi.

Swoimi filmikami promującymi Podlasie (skąd także pochodzi Zenon Martyniuk) i podlaską gwarę (mówiąc, że nauczył się jej m.in. od swojego dziadka) przyciągnął tysiące fanów.

Kolorek to jego pseudonim z dzieciństwa, który został z nim do dziś. Obecnie Karol Stefanowicz śpiewa, nagrywa teledyski i angażuje się szerzej w promocję kultury Podlasia.

To ostatnie robi bardzo skutecznie. Podczas sylwestra w Toruniu częstował, dla przykładu, babką ziemniaczaną, którą przygotowały zaprzyjaźnione z nim gospodynie. Specjał z Podlasia przypadł do gustu wielu gwiazdom obecnym na Sylwestrowej Mocy Przebojów z Polsatem.

W grudniu 2024 roku Karol Stefanowicz zadebiutował autorską piosenką "Ty się dla mnie podobasz".

Teledysk do utworu stał się hitem sieci. W wideoklipie pojawia się historia miłosna osadzona w podlaskich realiach.

Sukces utworu, a i wcześniejsza współpraca Kolorka z Zenkiem Martyniukiem w utworze "Ostatni raz", zaowocowały zaproszeniem Karola Stefanowicza na Sylwestrową Moc Przebojów w Toruniu. Kolorek zaśpiewał tam w duecie z Zenkiem Martyniukiem, prezentując, póki co, przeboje króla disco polo.

Sam Karol Stefanowicz nie ukrywa, że to dla niego i tak ogromne wyróżnienie. Mówi przy tej okazji, że jego własne piosenki muszą jeszcze poczekać na wielką scenę.

Zobaczcie, jak prezentuje się w duecie z Zenkiem Martyniukiem oraz jaki jest Karol "Kolorek" Stefanowicz.

Zdjęcia pokazujemy w galerii:

Karol Kolorek to nie tylko twórca internetowy.

Ukończył reżyserię dźwięku, a doświadczenie zdobywał jako ekspert ds. contentu muzycznego w YouTube Music.

Pracował także jako producent i reżyser teledysków.

Karol Stefanowicz jako tiktokowy Turysta z Podlasia z dumą promuje swoje rodzinne strony.

W swoich filmikach często pokazuje podlaskie krajobrazy, lokalne tradycje i zabawne sytuacje związane z tamtejszą gwarą.

Kolorek podkreśla przy tym, że jego działalność to sposób na pokazanie unikalności Podlasia. Jego filmy inspirują później wielu internautów do odwiedzenia Białegostoku, Supraśla i okolic.

Kolorek, jak sam opowiada, losuje też małe firmy, którym raz w miesiącu funduje darmową promocję na swoim profilu w mediach społecznościowych.

Karol Stefanowicz często odwołuje się do swoich korzeni:

"Pani konduktorka (z pociągu PKP relacji Białystok - Warszawa) powiedziała do mnie: 'A pan z TikToka!' A ja do niej, z jakiego TikToka, toć ja z Bacieczek"

- opowiada w jednym z filmików, czym wywołuje radość fanów.

Internauci pokochali Kolorka.

Jego autentyczność i poczucie humoru sprawiają, że na TikToku i Instagramie ma rzeszę oddanych fanów. W komentarzach pod jego filmikami i teledyskiem pojawiają się głosy uznania:

"Podlasie jest dumne!"

"Super teledysk, czekam na więcej!"

"Kolorek, jesteś naszym ambasadorem!"

Oczywiście nie brakuje także krytyki, np. że Kolorek "pajacuje", że "ośmiesza Podlasie" i że "w Białymstoku nikt tak jak on już nie zaciąga", ale jak sam Karol Stefanowicz mówi, z krytyki stara się czerpać konstruktywne wnioski i kulturalnie odpowiadać na komentarze.

Czasem, jak przyznaje, pomagają mu z hejterami również fanki.

"Mam dużo fanek 50+. One hejterom dają popalić".

Kolorek ma w planach kolejne piosenki i teledyski, a jego marzeniem jest nakręcenie reportażu w Brazylii, gdzie mieszkał jego wujek - misjonarz.

Karol Stefanowicz chce odwiedzić Kurytybę, by pokazać społeczność polonijną, która mówi tam jeszcze staropolskim językiem - takim, jakiego uczyły się kolejne pokolenia od swoich przodków, którzy przybyli tu sto lat temu.

Kolorek nie jest synem Zenona Martyniuka, choć wielu i tak pyta, czy król disco polo to jego ojciec, wskazując na podobieństwo.

Nie brak też komentarzy pod adresem Karola Stefanowicza w stylu "Fajny ten nowy Zenek".