Pleszew pełen muzyki. Wędrujące pianino już po raz piąty wyjechało na ulice miasta. Każdy mógł na nim zagrać
Wędrujące pianino w Pleszewie
Już po raz piąty na ulice Pleszewa wyjechało Wędrujące Pianino. To wyjątkowe święto muzyki odbyło się w zgiełku miasta i pozwoliło, aby choć na chwilę zatrzymać się i posłuchać muzyki płynącej z serca mieszkańców. Organizatorem wydarzenia była Fundacja Moniki Matyjaszczyk oraz Zajezdnia Kultury w Pleszewie.
- Wędrujące pianino już na stałe wpisało się w kalendarz kulturalnych wydarzeń w Pleszewie. Cieszę się, że wspólnie z Niepublicznym Liceum Ogólnokształcącym oraz Zajezdnią Kultury w Pleszewie możemy uszczęśliwiać mieszkańców wspaniałą muzyką! - podkreśla na otwarciu Monika Matyjaszczyk z Fundacji Moniki Matyjaszczyk, organizatora wydarzenia Wędrujące Pianino w Pleszewie.
Objazdowy instrument wcześniej zagościł pod Niepublicznym Liceum Ogólnokształcącym oraz Szkole Podstawowej nr 3 im. Powstańców Wielkopolskich w Pleszewie. Następnie mini recitalu wysłuchali uczniowie Zespołu Szkół Technicznych na Zielonej w Pleszewie. Kolejny przystanek miał miejsce w Parku Miejskim, a finał na pleszewskim Rynku.
Zagrać mógł na nim każdy! Instrument poruszał się na lawecie, a wraz z nim pianistka Maria Rutkowska i przyjaciele oraz pomysłodawczyni akcji - Monika Matyjaszczyk.
- Wszystko zaczęło się od starego pianina, które z urwaną nóżką, połamanymi młoteczkami i zerwanymi strunami, stało zapomniane pod schodami w pleszewskiej Trójce - podkreśla Monika Matyjaszczyk, która przeznaczyła środki na wyremontowanie instrumentu.