Rybnik: Takiej potańcówki na Śląsku jeszcze nie było. Z głośników leciał Modern Talking, bawili się starsi i młodsi
Taneczną imprezę w ramach wakacyjnych atrakcji w mieście przygotowano w Rybniku. Na rynku zorganizowana została potańcówka. Wystarczyło kilka dźwięków muzyki, żeby "na parkiet" wyszły pierwsze osoby, które świetnie się przy tym bawiły.
Potańcówka na rynku w Rybniku. To jedna z letnich atrakcji w mieście
Cały szereg atrakcji, związany z różnego rodzaju wydarzeniami mają do wyboru podczas tegorocznego lata - i będących jego częścią wakacji - mieszkańcy Rybnika. Są wśród nich chociażby plenerowe koncerty, które odbywają się w każdą niedzielę w parku Czempiela w Niedobczycach. Oprócz tego w rybnickich dzielnicach organizowane są także seanse kina plenerowego.
Życie w wakacje w Rybniku najbardziej tętni jednak na rynku. Często za sprawą samych mieszkańców, którzy wykorzystują letni czas, spędzając go "na mieście". Na rynku zdecydowano się też jednak zorganizować wydarzenie - wpisujące się w letnie miejskie imprezy. Jest nim potańcówka. Pierwszą z nich zorganizowano w piątek (18 lipca).
- Na co można liczyć? Gramy muzykę z lat 80., 90., po najnowsze hity. Myślę, że zaraz Rybnik zatańczy - zapowiedział na start wydarzenia, prowadzący imprezę Dee Jay Jano z Dyskoteki Dorosłego Człowieka.
Wcześniej z kolei - w mediach społecznościowych, w których utworzone zostało wydarzenie rybnickiej potańcówki, zdradzono jakich piosenek można się spodziewać. Wśród wymienionych w opisie potańcówki wykonawców, wskazano m.in. na Abbę, Madonnę czy polski zespół Papa Dance.
Pierwszą potańcówkę rozpoczął utwór Modern Talking. Szybko znaleźli się pierwsi chętni na tańce
Ostatecznie, na pierwszy utwór pierwszej rybnickiej potańcówki wybrano dobrze znaną, zwłaszcza dorosłym piosenkę zespołu Modern Talking - "You're my heart, you're my soul."
- Będziemy grać na spokojnie, na początku wolno, a później coraz szybciej - przekazał prowadzący imprezę, dodając, że pierwszy z utworów powinien zachęcić do wyjścia na będącą parkietem, płytę rynku.
I faktycznie, niektórzy zostali ku temu zachęceni. Już przy pierwszym utworze pojawiła się pierwsza para i kilka osób w tanecznym kółeczku. Wkrótce bawiły się kolejne osoby.
Tańce wzbudziły zainteresowanie nawet u osób, które nie zdecydowały się ruszyć "na parkiet". Wiele z nich siedząc na ustawionych na rynku ławkach z uśmiechem spoglądało na tańczących, kołysząc się w rytm granych utworów, a także wystukując ich takt.
Kolejne potańcówki na rybnickim rynku w następne wakacyjne piątki. Będzie ich łącznie pięć
W sumie, jak zapowiadają w rybnickim Urzędzie Miasta - potańcówki na rynku mają odbyć się pięciokrotnie. Poza pierwszą, która miała już miejsce, zaplanowano je jeszcze 25 lipca i później w sierpniu - 1, 8 oraz na zakończenie wakacji - 29. Za każdym razem imprezy mają potrwać kilka godzin.
