Drugie starcie "świętej wojny". Unia Oświęcim pokonała GKS Tychy, utrzymując się w pierwszej "czwórce", która zagra hokejowy Puchar Polski
Unia Oświęcim przegrała we własnej hali z GKS Tychy. Straciła nie tylko punkty. Wiadomo, że w starciach lokalnych ekip idzie także o prestiż. Oświęcimianie znaleźli się w trudnym położeniu w walce o turniej finałowy Pucharu Polski, do którego kwalifikują się pierwsze cztery zespoły.
Oświęcimianie nie mogli sobie wymarzyć lepszego początku. Nie mięła pierwsza minuta, a Mika Partanen, najeżdżając na bramkę Tomasza Fuczika, trafił do siatki z bekhendu między parkanami tyskiego bramkarza.
Potem minimalnie przestrzelił Daniel Trkulja. Oświęcimianie zmarnowali też przewagę liczebną.
To się szybko zemściło. Henri Knuutinen poprawił strzał Bartłomieja Pociechy i był remis.
Jednak druga przewaga liczebna w wykonaniu oświęcimian była skuteczna, pozwalając im odzyskać prowadzenie, bo Aleksander Peresunko trafił w dalszy róg.
W drugiej części tyszanie starali się wrócić do gry, a oświęcimianie cierpliwie czekali na swoją szansę do podwyższenia wyniku. Doczekali się. Trzeciego gola w zamieszaniu zdobył Aleksander Peresunko, podczas gry oświęcimian w przewadze. Sędziowie sprawidzili jeszcze zapis wideo, czy wszystko było zgodne z przepisami. Gola zaliczyli.
Chwilę później, Martin Kasperlik wycofał krążek, a Nick Moutrey uderzył w tempo, więc Tomasz Fuczik był bez szans.
Po 32 sekundach od rozpoczęcia trzeciej tercji Martin Kasperlik trafił po raz piąty, co przesądziło o losach spotkania.
UNIA OŚWIĘCIM - GKS TYCHY 5:1 (2:1, 2:0, 1:0)
Bramki: 1:0 Partanen - Makela - Diukov 1, 1:1 Knuutinen - Pociecha - Walli 8, 2:1 Peresunko - Moutrey 14, 3:1 Peresunko - Morrow - Moutrey 35, 4:1 Moutrey - Kasperlik 38, 5:1 Kasperlik - Diukov 41.
UNIA: Tyczyński - Morrow, Scarlett; Kasperloik, Rac, Peresunko - Diukov, Makela; Partanen, Heikkinen, Ahopelto - Florczak, Soederberg; Petrasz, Trkulja, Moutrey - Mościcki, Matthews; Krzemień, Galant, Kusak.
GKS: Fuczik - Bryk, Viinikainen; Jeziorski, Komorski, Paś - Kaskinen, Kaakonen; Viitanen, Monto, Knuutinen - Walli, Pociecha; Heljanko, Kuru, Lehtonen - Bizacki, Kucharski; Gościński, Drabik, Łyszczarczyk.
Sędziowali: Patryk Kasprzyk, Bartosz SUSKI (Toruń). KARY: 10 - 14 minut. WIDZÓW: 3500.
Inne mecze:
- JKH GKS Jastrzębie - GKS Katowice 1:2 po dogrywce, KH Energa Toruń - Polonia Bytom x:x, Comarch Cracovia - STS Sanok x:x. PAZUA: Zagłębie Sosnowiec.