Ekoball Stal Sanok wrócił na zwycięską ścieżkę. Szymon Słysz z dubletem w pierwszej połowie
Zwycięstwo Stali w Czeluśnicy zapewnił w głównej mierze Kacper Słysz, który w niecałe dziesięć minut dwukrotnie znalazł sposób na młodego bramkarza gospodarzy. Pierwszą bramkę zdobył bezpośrednio z rzutu wolnego, a drugą po ładnej zespołowej akcji sanoczan.
Stal jeszcze raz w pierwszej połowie zagroziła Czeluśnicy, ale golkiper gospodarzy Miłosz Frost popisał się niezłymi umiejętnościami podczas ostrzeliwania jego bramki. W drugiej połowie miejscowi mocniej zaatakowali, a Stal nastawiła się na grę z kontry. Nie przyniosło to jednak zmiany rezultatu i trzy punkty wróciły razem z piłkarzami do Sanoka.
LKS Czeluśnica - Ekoball Stal Sanok 0:2 (0:2)
Bramki: 0:1 Słysz 14-wolny, 0:2 Słysz 23.
Czeluśnica: Frost - Wańczyk, Honkisz, Sabik, De Assis (66 Chmiel) - Kalinin, Walaszczyk (84 Mercik) - Toure (46 Sęp), Vanda (84 Szubra), Y Tai ż (78 Kozicki) - Ishmeal (66 Podilnyk). Trener Tomasz Wacek.
Stal: Półkoszek - Gawlewicz, Suszko, Zarzyka, Ząbkiewicz (71 Bobowski) - Lorenc, Słysz - Gacek (81 Nowak), Tabisz (63 Pelczarski), Mateja - Kotecki (89 Paszkowski). Trener Paweł Jaślar.
Sędziował: Pańko (Rzeszów). Widzów: 200.