Rekord Polski sztafety z udziałem Maksymiliana Szweda z AZS Łódź

Polscy lekkoatleci zajęli drugie miejsce w drużynowych mistrzostwach Europy w Madrycie.
Daniel So³tysiak Maksymilian Szwed Natalia Bukowiecka Justyna Œwiêty-ErseticDaniel Sołtysia, Maksymilian Szwed, Natalia Bukowiecka i Justyna Święty-Ersetic na mecie sztafety mieszanej 4 x 400m podczas drużynowych lekkoatletycznych mistrzostw Europy w Madrycie
Źródło zdjęć: © PAP Codzienny Serwis Fotograficzny | Fot. PAP/Łukasz Szeląg
Dariusz Kuczmera

W ostatnim dniu zawodów najlepiej zaprezentowały się oszczepniczka Maria Andrejczyk, skacząca wzwyż Maria Żodzik oraz sztafeta mieszana 4x400 m, która poprawiła rekord kraju.

Ostatnią konkurencją była sztafeta mieszana 4x400 m. Maksymilian Szwed (AZS Łódź), Justyna Święty-Ersetic, Daniel Sołtysiak i Natalia Bukowiecka zwyciężyli czasem 3.09,43, który jest rekordem kraju i DME. Poprzedni rekord Polski był ustanowiony podczas igrzysk olimpijskich w Tokio w 2021 roku. Drudzy byli Włosi, a trzeci Brytyjczycy.

To wielki sukces podopiecznego trenera AZS Łódź Krzysztofa Węglarskiego i prezesa klubu Lecha Leszczyńskiego.

„Udowodniliśmy, że wciąż liczymy się w Europie. Polska górą” - powiedziała Bukowiecka, która na ostatniej zmianie awansowała z trzeciego na pierwsze miejsce. „Jestem dumny z nas wszystkich. Daliśmy z siebie 110 procent” - dodał Daniel Sołtysiak.

Pabianiczanka Kinga Królik (UKS Azymut) czasem 9.49,80 była trzecia w biegu na 3000 m z przeszkodami. Minimalnie szybsze od Polki były Ilona Mononen z Finlandii i Brytyjka Sarah Tait.

„Na ostatniej prostej mówiłam sobie, że liczy się każdy punkt i trzeba zacisnąć zęby. Walczyłam do samego końca. Ten bieg był trudny. Dochodziło do wielu roszad i walki łokciami” - wspomniała Królik.

Maria Żodzik wynikiem 1,97 była druga w skoku wzwyż. Pochodząca z Białorusi reprezentantka Polski później strąciła poprzeczkę na 2,00. Tę wysokość zaliczyła natomiast rekordzistka świata Jarosława Mahuczich z Ukrainy.

„Szkoda dwóch zepsutych prób na 2,00. Zdobyłam 15 pkt dla Polski, więc jestem zadowolona. Najważniejsze, że jestem w światowej czołówce” - stwierdziła Żodzik.

Wybrane dla Ciebie

25 zamknięć, 700 zwolnień. Ten gigant właśnie podjął dramatyczną decyzję
25 zamknięć, 700 zwolnień. Ten gigant właśnie podjął dramatyczną decyzję
Usuwanie wraków aut z ulic. NIK skontrolowała samorządy
Usuwanie wraków aut z ulic. NIK skontrolowała samorządy
Wkrótce przebudowa ulicy Wiejskiej w Łęczycy. Inwestycja wyniesie ponad 1,2 mln zł
Wkrótce przebudowa ulicy Wiejskiej w Łęczycy. Inwestycja wyniesie ponad 1,2 mln zł
Zrób wyprawkę dla dziecka. Akcja Stowarzyszenia Nowy Horyzont
Zrób wyprawkę dla dziecka. Akcja Stowarzyszenia Nowy Horyzont
Uciążliwe sąsiedztwo strzelnicy wojskowej w Suwałkach. Mieszkańcy mają dość huków
Uciążliwe sąsiedztwo strzelnicy wojskowej w Suwałkach. Mieszkańcy mają dość huków
W Radomiu i okolicach doszło w weekend do trzech wypadków drogowych. Wśród rannych są kobiety i dzieci. Policja wyjaśnia okoliczności
W Radomiu i okolicach doszło w weekend do trzech wypadków drogowych. Wśród rannych są kobiety i dzieci. Policja wyjaśnia okoliczności
Futurystyczny projekt "Portal" w Gdańsku? "Na żywo" dla mieszkańców i turystów
Futurystyczny projekt "Portal" w Gdańsku? "Na żywo" dla mieszkańców i turystów
Miasto Białystok kupi nowe autobusy. Tym razem na olej napędowy. Dorzuciło do przetargu 7 mln. Pojazdy dostarczy znany producent
Miasto Białystok kupi nowe autobusy. Tym razem na olej napędowy. Dorzuciło do przetargu 7 mln. Pojazdy dostarczy znany producent
Zawody strażackie w gminie Blizanów. Które drużyny były najlepsze?
Zawody strażackie w gminie Blizanów. Które drużyny były najlepsze?
Za nami tegoroczna edycja Krakowskiego Festiwalu Komiksu. Zobacz jak wyglądał pokaz cosplay w klubie Studio
Za nami tegoroczna edycja Krakowskiego Festiwalu Komiksu. Zobacz jak wyglądał pokaz cosplay w klubie Studio
Bal seniora w gminie Cedry Wielkie był niezapomniany. Dla seniorów śpiewała Halina Frąckowiak
Bal seniora w gminie Cedry Wielkie był niezapomniany. Dla seniorów śpiewała Halina Frąckowiak
72 godziny bez snu na rowerze miejskim. Mieszkańcy Otynia oklaskiwali rekordzistę Polski
72 godziny bez snu na rowerze miejskim. Mieszkańcy Otynia oklaskiwali rekordzistę Polski