Rekord Polski sztafety z udziałem Maksymiliana Szweda z AZS Łódź
W ostatnim dniu zawodów najlepiej zaprezentowały się oszczepniczka Maria Andrejczyk, skacząca wzwyż Maria Żodzik oraz sztafeta mieszana 4x400 m, która poprawiła rekord kraju.
Ostatnią konkurencją była sztafeta mieszana 4x400 m. Maksymilian Szwed (AZS Łódź), Justyna Święty-Ersetic, Daniel Sołtysiak i Natalia Bukowiecka zwyciężyli czasem 3.09,43, który jest rekordem kraju i DME. Poprzedni rekord Polski był ustanowiony podczas igrzysk olimpijskich w Tokio w 2021 roku. Drudzy byli Włosi, a trzeci Brytyjczycy.
To wielki sukces podopiecznego trenera AZS Łódź Krzysztofa Węglarskiego i prezesa klubu Lecha Leszczyńskiego.
„Udowodniliśmy, że wciąż liczymy się w Europie. Polska górą” - powiedziała Bukowiecka, która na ostatniej zmianie awansowała z trzeciego na pierwsze miejsce. „Jestem dumny z nas wszystkich. Daliśmy z siebie 110 procent” - dodał Daniel Sołtysiak.
Pabianiczanka Kinga Królik (UKS Azymut) czasem 9.49,80 była trzecia w biegu na 3000 m z przeszkodami. Minimalnie szybsze od Polki były Ilona Mononen z Finlandii i Brytyjka Sarah Tait.
„Na ostatniej prostej mówiłam sobie, że liczy się każdy punkt i trzeba zacisnąć zęby. Walczyłam do samego końca. Ten bieg był trudny. Dochodziło do wielu roszad i walki łokciami” - wspomniała Królik.
Maria Żodzik wynikiem 1,97 była druga w skoku wzwyż. Pochodząca z Białorusi reprezentantka Polski później strąciła poprzeczkę na 2,00. Tę wysokość zaliczyła natomiast rekordzistka świata Jarosława Mahuczich z Ukrainy.
„Szkoda dwóch zepsutych prób na 2,00. Zdobyłam 15 pkt dla Polski, więc jestem zadowolona. Najważniejsze, że jestem w światowej czołówce” - stwierdziła Żodzik.