Stadion Wisły Kraków nadal bez sponsora. Miasto nie rezygnuje z poszukiwań chętnego

W pierwotnym terminie w konkursie na sponsora tytularnego można było składać oferty do 30 czerwca. Zarządzenie prezydenta wydłuża ten termin o trzy miesiące - do 30 września 2025 roku.

Przypomnijmy, że Kraków od lat nie może znaleźć sponsora tytularnego dla obiektu na 33 tys. widzów przy ul. Reymonta. Umowa sponsorska z jedną z firm mogłaby pozwolić na to, by nie trzeba było dopłacać do utrzymania stadionu z miejskiej kasy, a więc de facto z kieszeni podatników.

To już kolejna próba miasta na znalezienie sponsora dla stadionu. Poprzednia miała miejsce na początku 2024 r. Wtedy nie znalazł się żaden chętny.

Sponsor tytularny miałby możliwość objęcia stadionu swoją nazwą na okres trzech lat, a w ramach współpracy otrzymałby szereg świadczeń marketingowych. Wśród nich znalazłyby się m.in.: ekspozycja logotypu na elewacji i wewnątrz stadionu, obecność w komunikacji meczowej i medialnej, pakiety VIP, a przede wszystkim możliwość umieszczenia własnej marki w oficjalnej nazwie stadionu.

Stadion przy ul. Reymonta 20 to nie tylko dom Wisły Kraków, ale także arena wydarzeń sportowych i kulturalnych, przyciągająca tłumy kibiców i mieszkańców. W sezonie 2024/2025 średnia frekwencja na meczach Wisły wynosiła blisko 19 tysięcy osób, a średnia oglądalność w telewizji przekroczyła 230 tysięcy widzów. Tylko między lipcem a grudniem 2024 roku medialna wartość klubu została oszacowana na ponad 53 mln zł.