Trio młodych lekkoatletów z województwa lubelskiego reprezentowało biało-czerwone barwy w międzypaństwowym meczu w Brnie

Cała reprezentacja Polski zasłużyła na ogromne słowa uznania, a w szczególności młodzi przedstawiciele królowej sportu z Lubelszczyzny, którzy odegrali ważną rolę w tym historycznym zwycięstwie.

Fenomenalnie spisał się Dawid Czapka, który nie miał sobie równych w konkursie trójskoku. Podopieczny trenera Dariusza Kuzdry uzyskał rewelacyjny wynik 14,97 m. To nie tylko zwycięstwo w konkurencji, ale również jego nowy rekord życiowy i cenny wkład punktowy dla reprezentacji Polski. Czapka zdeklasował swoich rywali. Drugi w konkursie Czech Jan Gurecky skoczył na odległość 14,28 m, natomiast trzeci był Słowak Alex Houndjo (14,26 m).

– Dawid pojechał do Brna z bardzo dobrym nastawieniem. Dumny był z tego, że po raz pierwszy może reprezentować Polskę na międzynarodowych zawodach i startować z orzełkiem na piersi – mówi Dariusz Kuzdra, trener zamojskiego Agrosu.

– Jego forma w tym sezonie jest stabilna na dość wysokim poziomie. Liczyliśmy zatem na to, że w Czechach może paść niezły wynik i tak rzeczywiście się stało. Dawid wygrał konkurs trójskoku z bardzo dobrym rezultatem, poprawiając do tego swoją życiówkę. W dniach 11-13 lipca planujemy wystartować na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży w Poznaniu, będącą jednocześnie mistrzostwami Polski U18. Mam także nadzieję, że mój podopieczny ponownie otrzyma nominację do kadry Polski, tym razem na 18. Olimpijski Festiwal Młodzieży Europy (EYOF), który w dniach 20-26 lipca zostanie rozegrany w stolicy Macedonii Północnej, Skopje. Liczę na to, że zdrowie i forma dopiszą – dodaje.

Hubert Sobiesiak, trenujący pod kierunkiem Piotra Kitlińskiego, także stanął na podium. Lublinianin zajął trzecie miejsce w biegu na dystansie 800 m, pokonując linię mety w czasie 1:55.63. Przed zawodnikiem AZS UMCS przybiegli jedynie Czech Jiří Miler (1:55.02) oraz jego kolega z kadry Polski – Bartosz Rzempołuch (1:55.60).

Trzecim reprezentantem Lubelszczyzny był Mateusz Sykut z Wisły Puławy, podopieczny trenera Adama Zielonki. Puławianin wywalczył czwarte miejsce w rzucie młotem o wadze 5 kg, osiągając rezultat 60,39 m. Tym samym dołożył on 5 punktów do dorobku reprezentacji.

Cała polska drużyna spisała się zresztą na Morawach bardzo dobrze. Panowie zgromadzili 229,5 pkt., zdecydowanie pokonując rówieśników z innych krajów. Z kolei wśród kobiet nasza kadra z dorobkiem 203 oczek była druga, tracąc do gospodyń zaledwie 4 pkt. Ostatecznie Biało-Czerwoni triumfowali w generalnej klasyfikacji zawodów i odebrali na stadionie w Brnie złote medale.

– To zwycięstwo jest nie tylko powodem do dumy, ale także ogromnym zastrzykiem motywacji dla młodych sportowców oraz ich trenerów. Świadczy ono o ciężkiej pracy, poświęceniu i rosnącym potencjale polskiej, a zwłaszcza lubelskiej lekkiej atletyki – podkreśla Piotr Kitliński, szkoleniowiec AZS UMCS, który w Brnie pełnił rolę jednego z trenerów reprezentacji.

– Gratulujemy Dawidowi Czapce, Hubertowi Sobiesiakowi, Mateuszowi Sykutowi oraz całej reprezentacji Polski U18 tego spektakularnego osiągnięcia. Trzymamy kciuki za ich dalszy rozwój i wierzymy, że jeszcze nieraz usłyszymy o ich sukcesach na międzynarodowych arenach – dodaje.