Susza rolnicza wciąż groźna. Kukurydza i zboża najbardziej zagrożone
Choć na zachodzie Polski w ostatniej dekadzie sierpnia pojawiły się cztery dni z opadami, poprawiając wilgotność w warstwie powierzchniowej gleby, to we wschodniej części kraju deszczu brakowało.
W tym artykule:
Dane z najnowszego raportu IUNG
Instytut Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa poinformował, że w okresie od 1 lipca do 31 sierpnia 2025 r. średnia wartość Klimatycznego Bilansu Wodnego dla kraju była ujemna i wyniosła -73 mm.
Choć na zachodzie Polski w ostatniej dekadzie sierpnia pojawiły się cztery dni z opadami, poprawiając wilgotność w warstwie powierzchniowej gleby, to we wschodniej części kraju deszczu brakowało. Wysokie temperatury jeszcze pogłębiły deficyt wody.
Zagrożone uprawy
Największe braki wody dotyczą obecnie kukurydzy. Suszę w uprawach na ziarno stwierdzono w 150 gminach (6,1 proc. wszystkich), a w przypadku kukurydzy na kiszonkę - w 162 gminach (6,5 proc.). Zagrożone są przede wszystkim województwa:
- wielkopolskie,
- lubuskie,
- lubelskie,
- i mazowieckie.
Wcześniejsze analizy IUNG wskazały na suszę w uprawach zbóż jarych i ozimych. Do 10 sierpnia problem dotyczył odpowiednio 394 gmin (16 proc. ogólnej liczby) i 260 gmin (ponad 10 proc.). Największe straty plonów zbóż odnotowano w województwach:
- zachodniopomorskim,
- kujawsko-pomorskim,
- lubuskim,
- wielkopolskim,
- i łódzkim.
