„Netflix szykuje wiernym widzom Franza Maurera niespodziankę”. Władysław Pasikowski potwierdza, że kultowe Psy doczekają się serialu

Na wielkich ekranach możemy oglądać najnowszy film Władysława Pasikowskiego – Zamach na papieża. Choć widowisko z Bogusławem Lindą nie zbiera najlepszych recenzji, to wkrótce widzowie będą mieli okazję obejrzeć kolejną – być może bardziej udaną – produkcję słynnego reżysera. Filmowiec potwierdził, że Netflix szykuje serial Psy.

O tym, że gigant streamingu prawdopodobnie przedstawi widzom widowisko poszerzające w jakiś sposób świat stworzony przez reżysera w serii Psy, informowaliśmy Was już w ubiegłym tygodniu. Tymczasem w niedawnej rozmowie z portalem Wyborcza.pl Władysław Pasikowski oficjalnie potwierdził, że serial rzeczywiście powstaje. Słowa reżysera pozwalają sądzić, że głównym bohaterem będzie Franz Maurer.

Netflix szykuje wiernym widzom Franza Maurera niespodziankę. To wszystko, co mogę zdradzić. I tak mnie jutro wezwą na dywanik za ujawnienie planów. Ale nie opieprzą mnie, bo im polityka personalna nie pozwala opieprzać – wyjawił reżyser.

Nadal nie wiemy jednak, w jakich latach rozgrywać będzie się akcja serialu Netflixa: czy nowe widowisko skupi się na losach młodego Franza Maurera i początkach kariery w Służbie Bezpieczeństwa, czy też okaże się kontynuacją Psów 3. W imię zasad. Na szczegóły będziemy musieli poczekać, aż zdecyduje się wyjawić je gigant streamingu.

Władysław Pasikowski potwierdził jednak, że Zamach na papieża to jego ostatni wspólny film z Bogusławem Lindą. Serial to oczywiście nie film, ale powinniśmy być przygotowani na to, że w widowisku Netflixa raczej nie zobaczymy legendarnego aktora. Bardziej prawdopodobna wydaje się więc wersja, że nowe Psy opowiedzą o młodym Franzu.