Ta gra była niemal martwa od lat. Twórcy chcą postawić "pomnik" youtuberowi, który ją uratował
Jeden film internetowego twórcy przywrócił do żywych dawno zapomniane MMORPG. Twórcy gry podziękowali mu i zapowiedzieli, że zostanie odpowiednio uhonorowany w grze.
Źrodło fot. KRU Interactive
Pewien internetowy twórca zainteresował się małą, dawno zapomnianą grą MMORPG. Nagrał na jej temat materiał wideo, który odbił się szerokim echem w sieci i sprawił, że tytuł przeżywa aktualnie swoją drugą młodość.
Ożywił zapomnianą grę
Dark Ages to wydana w 1999 roku izometryczna gra MMORPG, za którą odpowiada studio KRU Interactive. Jedną z jej najbardziej wyróżniających cech jest niemal całkowite oddanie władzy w ręce graczy. Oznacza to, że społeczność sprawuje kontrolę nad gospodarką, polityką, wydarzeniami czy prawem w grze. Niektórzy gracze mają nawet możliwość uwięzienia czy usunięcia postaci innych użytkowników.
Jesień w największym polskim parku rozrywki. "Najlepsze przed nami"
Chociaż produkcja nadal działa, lata świetności ma już za sobą. Niedawno natrafił na nią jednak youtuber o pseudonimie Bind, który nagrał materiał zatytułowany: „Spędziłem 30 dni w martwym MMO (i było to niesamowite)”. Pokazuje w nim, jak próbuje przedzierać się przez zawartość gry, a obecna w niej garstka graczy jest szczerze zaskoczona widokiem nowej twarzy.
W momencie pisania tego tekstu film został obejrzany już niemal 4 miliony razy. Doprowadziło to do wzmożonego zainteresowania tytułem – zaczęło logować się wielu nowych i powracających graczy. Bind jakiś czas później udostępnił również drugie wideo, w którym pokazuje, jak wcześniej puste obszary gry teraz tętnią życiem. Materiał dotarł do twórców Dark Ages, którzy nie omieszkali zostawić swojego komentarza.
Dziękujemy za kolejny film! To była szalona przygoda, tak wielu nowych i powracających graczy ożywiło naszą społeczność. Ostatnio odnotowaliśmy wzrost liczby zgłoszeń w pomocy technicznej, co wpłynęło na wydłużenie czasu odpowiedzi, ale doceniamy, że poruszyłeś tę kwestię i pracujemy nad poprawą sytuacji. Rozpaliłeś ogień, który nigdy nie wygasł, a teraz płonie jaśniej niż kiedykolwiek.
Wpływ Binda był tak duży, że wielu graczy domaga się, aby w jakiś sposób uhonorować go w samej grze. Twórcy przychylili się do tego pomysłu i potwierdzili, że pracują nad jego realizacją. Niewykluczone więc, że wkrótce fani Dark Ages będą mogli podziwiać w grze pomnik internetowego twórcy.
