Zubrzyca Górna: Malowniczy skansen. Drugiego takiego miejsca nie ma w całej Małopolsce

Podhale, Zakopane, Bukowina Tatrzańska, Chochołów - turyści wypoczywający pod Tatrami znają te nazwy doskonale. Ale wystarczy zjechać z głównego szlaku zaledwie kilkanaście kilometrów na północ, by trafić w inny świat - mniej znany, spokojniejszy, a przez to autentyczniejszy. Tam, w Zubrzycy Górnej na Orawie, u podnóża Babiej Góry, leży Orawski Park Etnograficzny - muzeum na wolnym powietrzu, które nie tylko zachwyca architekturą i krajobrazem, ale też opowiada o tożsamości całego regionu.
Skansen w Zubrzycy GórnejSkansen w Zubrzycy Górnej
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | ALBINMARCINIAK
Łukasz Bobek

To nie kolejny skansen jakich wiele. To żywy organizm, który tętni historią i kulturą pogranicza polsko-słowackiego - miejsca, które przez wieki znajdowało się pod władaniem Królestwa Węgier, a do Polski zostało przyłączone dopiero po I wojnie światowej. Ten unikalny kontekst sprawia, że Orawa to osobna historia - inna od góralszczyzny Podhala, bardziej surowa, chłopska, bez parady folkloru. Za to z autentyzmem wpisanym w drewniane chałupy.

Skansen z duszą - i historią

Historia tego miejsca zaczęła się nietypowo - od darowizny. W latach 30. XX wieku właściciele dworu Moniaków - rodzina szlachecka zakorzeniona na Orawie od pokoleń - przekazali swój majątek narodowi. Czyn bez precedensu: dom, ziemia, wyposażenie, wszystko - z intencją, by powstało muzeum upamiętniające kulturę regionu.

Czy możemy urodzić się z lękiem? Lekarz zabrał głos

Dziś ten historyczny dwór z XVIII wieku - z sieniami, alkierzami i gankiem w stylu orawskim - jest sercem skansenu. To jedyny taki dwór orawski zachowany na miejscu w Polsce - z pełnym wyposażeniem, galerią portretów przodków, meblami, ceramiką i tekstyliami, które przypominają, że Orawa miała także swoją drobną szlachtę, żyjącą obok chłopów.

Co tu zobaczyć? Spacer przez wieki i warstwy społeczne

Orawski Park Etnograficzny to dziś ponad 60 budynków, zgrupowanych w kilku sektorach - tworzących niemal wioskę sprzed stu lat.

Znajdziemy tu:

  • chałupy bogatych i biednych: od izbowych domów z Jabłonki i Zubrzycy po skromne chaty biedaków i pasterzy
  • zabudowania gospodarcze: stodoły, spichlerze, szałasy, pasieki, piwnice ziemne
  • warsztaty rzemieślnicze i zakłady przetwórcze: olejarnię, młyn wodny, tartak, kuźnię, folusz
  • obiekty sakralne: kapliczki, krzyże przydrożne, i niewielką dzwonnicę;
  • karczmę z Podwilka - przykład typowej wiejskiej gospodarki gościnnej, z charakterystyczną czarną izbą i wędzarnią.

Całość została zaaranżowana tak, by odwiedzający nie mieli poczucia muzealnego dystansu - ale realnego zanurzenia w przeszłości. To dzięki np. detalom: drewniane łoża z pierzynami, skrzynie posagowe, żarna, kołowrotki, formy do sera, siekiery i radła. Nie ma tu scenografii - są prawdziwe eksponaty z orawskich wsi, odtworzone zgodnie z dokumentacją etnograficzną.

Nie tylko do oglądania. Tutaj historia żyje

Skansen nie jest tylko do zwiedzania - to przestrzeń, która żyje wydarzeniami i ludźmi. Szczególnie latem.

Co roku odbywa się tu "Święto Borówki" - barwny festyn poświęcony regionalnym tradycjom i kuchni. Najbliższe będzie w niedzielę 3 sierpnia. Są pokazy rzemiosła, występy zespołów ludowych, kiermasze rękodzieła, konkursy pieczenia placków z jagodami, degustacje zupy orawskiej czy kwaśnicy.

Odbywają się tu również:

  • warsztaty edukacyjne dla dzieci i dorosłych (malowanie na szkle, wycinanki, tkactwo, pisanie ikon, garncarstwo),
  • lekcje muzealne w gwarze orawskiej,
  • oprowadzania tematyczne, np. "Ginące zawody",
  • rekonstrukcje zwyczajów - jak orawskie wesele, kolędowanie, święcenie pól.

A zimą? Ogrzewane izby dworu Moniaków stają się sceną dla koncertów kameralnych i pokazów filmów etnograficznych. To bowiem całoroczne muzeum.

Dlaczego warto tu przyjechać?

W czasach, gdy turystyka coraz częściej opiera się na komercji, kolorowych jarmarkach i instagramowych "bajkach", Orawski Park Etnograficzny zachowuje ciszę, przestrzeń i prawdę. To miejsce nie udaje historii - ono ją naprawdę pokazuje.

Nie ma tu kolejek, hałasu, paragonów grozy. Jest za to drewniana ścieżka przez las, dym z komina, zapach drewna, odgłos młyna poruszanego wodą. Jest czas, by posłuchać opowieści przewodnika, który zna imiona dawnych mieszkańców i anegdoty o codziennym życiu sprzed stulecia.

To idealne miejsce dla rodzin z dziećmi, dla osób starszych, dla pasjonatów etnografii i dla każdego, kto szuka autentycznego kontaktu z kulturą - nie tej wystawionej na sprzedaż, ale tej zakorzenionej w ziemi i pamięci.

Informacje praktyczne

Zubrzyca Górna leży ok. 25 km od Nowego Targu, 80 km od Krakowa. Godziny otwarcia Orawskiego Parku Etnograficznego (lato): codziennie 9-17.

Ceny biletów:

  • bilet normalny: 25 PLN
  • bilet ulgowy (ulgi ustawowe): 15 PLN
  • bilet bezpłatny: ulgi ustawowePosiadacze Karty Dużej Rodziny:
  • bilet normalny: 22 PLN
  • bilet ulgowy: 13 PLN

Wybrane dla Ciebie
Łódź: Prof. Czapliński z nagrodą UŁ im. Kotarbińskiego
Łódź: Prof. Czapliński z nagrodą UŁ im. Kotarbińskiego
Jasna deklaracja tyszan przed starciem z liderem. "Jedziemy tam zgarnąć trzy punkty"
Jasna deklaracja tyszan przed starciem z liderem. "Jedziemy tam zgarnąć trzy punkty"
Sarbia: Zespół ludowy "Sarbiane" świętował swoje 30-lecie
Sarbia: Zespół ludowy "Sarbiane" świętował swoje 30-lecie
Tychy: Roraty 2025 rozpoczęte. W bazylice mniejszej roratnie msze kończą się śniadaniem
Tychy: Roraty 2025 rozpoczęte. W bazylice mniejszej roratnie msze kończą się śniadaniem
Kraków: Ogromna kolejka po darmowego karpia
Kraków: Ogromna kolejka po darmowego karpia
Spółka CPD rusza na łowy. Nieruchomości mile widziane
Spółka CPD rusza na łowy. Nieruchomości mile widziane
Zielona Góra-Gubin: Po remoncie pociągi miały jeździć szybciej. Pierwszego dnia wszystkie się spóźniły
Zielona Góra-Gubin: Po remoncie pociągi miały jeździć szybciej. Pierwszego dnia wszystkie się spóźniły
Podlaskie: Stypendia dla uczniów za wyjątkowe osiągnięcia
Podlaskie: Stypendia dla uczniów za wyjątkowe osiągnięcia
Zwolnienia w prywatnej kopalni na Śląsku. Prace stracą 754 osoby
Zwolnienia w prywatnej kopalni na Śląsku. Prace stracą 754 osoby
Łódź: Jarmarki świąteczne. Wygrywa Manufaktura czy plac Wolności
Łódź: Jarmarki świąteczne. Wygrywa Manufaktura czy plac Wolności
Sandomierz: Za nami wystawa gołębi rasowych, kur i ptactwa egzotycznego
Sandomierz: Za nami wystawa gołębi rasowych, kur i ptactwa egzotycznego
Szczecin: Zablokowany zjazd przy Trasie Zamkowej
Szczecin: Zablokowany zjazd przy Trasie Zamkowej
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀