20. Ogólnopolskie Igrzyska dla Osób po Transplantacji w Kielcach. Przeszczep to nowe życie
Kielce są gospodarzem 20. Ogólnopolskich Igrzysk dla Osób po Transplantacji. W sportowych zmaganiach, które trwać będą do piątku, 13 czerwca, bierze udział 50 zawodników z całego kraju. To też okazja, by promować ideę dawstwa narządów i ratowania życia.
W dniach 10-13 czerwca Kielce są gospodarzem XX. Ogólnopolskich Igrzysk dla Osób po Transplantacji. Na zdjęciu Krystyna Murdzek, prezes Polskiego Stowarzyszenia Sportu po Transplantacji oraz zawodnicy Jakub Janczewski i Łukasz Bojanowski. Wszyscy po przeszczepach.
20. Ogólnopolskie Igrzyska dla Osób po Transplantacji w Kielcach
Organizatorem wydarzenia jest Polskie Stowarzyszenie Sportu po Transplantacji, a partnerami Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Kieleckie Centrum BILARDA & DARTA. Igrzyska w stolicy regionu świętokrzyskiego odbywają się w dniach 10-13 czerwca i zamykają klamrą 20-letnią działalność stowarzyszenia, ponieważ pierwsze mistrzostwa zostały rozegrane właśnie w Kielcach.
Tutaj nie docierają tłumy turystów. Jedno z najbardziej fotogenicznych miejsc Lizbony
Ogólnopolskie letnie i zimowe igrzyska organizowane są w różnych miastach kraju od 2006 roku, aby przekonywać społeczeństwo do świadomego dawstwa narządów i popularyzować zdrowy tryb życia poprzez aktywność fizyczną w różnych dyscyplinach sportowych. Zawodnicy startujący w zawodach dają świadectwo, że transplantacja to najlepsza metoda ratowania życia ludzkiego. Wszystkie działania stowarzyszenia organizowane są pod hasłem „Przeszczep to nowe Życie”.
- Chcemy szerzyć świadomość społeczną poprzez aktywność fizyczną i żywe świadectwo pacjentów, którzy otrzymali nowe narządy. To nie są tylko zawody dla zawodów. Mamy nadzieję, że dzięki nim ktoś zada sobie pytanie: "Gdybym nie mógł już żyć to czy podarowałbym cząstkę siebie innemu człowiekowi?" - mówiła Krystyna Murdzek, prezes Polskiego Stowarzyszenia Sportu po Transplantacji.
Jednym z zawodników jest Jakub Janczewski, który przeszedł dwa przeszczepy nerki.
- Zachorowałem już jako 12-letnie dziecko. W wieku 18 lat musiałem rozpocząć dializy. W ciągu dwóch lat miałem pierwszy przeszczep nerki, ale wyniki nie były zadowalające. Po pięciu latach nastąpił odrzut, a później kolejna transplantacja. Gdy byłem na wizycie lekarskiej zobaczyłem, że jest coś takiego, jak Polskie Stowarzyszenie Sportu po Transplantacji. Zdecydowałem się zapisać, bo przed chorobą uprawiałem wyczynowo pływanie. Wróciłem do sportu i zacząłem startować w zawodach - podkreślał pan Jakub. - To uratowało mi życie. Zacząłem dbać o siebie bardziej, mam lepszą kondycję i dietę. To pomaga w utrzymywaniu zdrowia - dodał.
Polskie Stowarzyszenie Sportu po Transplantacji powstało w 2005 roku. Jego inicjatorami byli profesor Andrzej Chmura – chirurg, transplantolog i Krystyna Murdzek – nauczyciel wychowania fizycznego, trener narciarstwa, pacjentka, u której profesor dokonał udanego przeszczepienia nerki – 21 listopada 2001 roku.
