Białystok: Ceniony lekarz i społecznik Honorowym Obywatelem Miasta
- Sądzę, że ten zaszczytny tytuł oznacza docenienie przez radę miasta i prezydenta naszej inicjatywy podjętej przed niemal 40 laty - mówi laureat wyróżnienia.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Zbudowane z ofiarności
Towarzystwo Przyjaciół Chorych Hospicjum zostało zarejestrowane w 1987 roku. W wyniku tej decyzji powstało jedno z pierwszych hospicjów w Polsce.
- Opiekowaliśmy się do tej pory chorymi - zarówno w hospicjum stacjonarnym jak i domowym. Przez ten okres wsparcia potrzebowały również ich rodziny, które radziły sobie z cierpieniem bliskich - podkreśla doktor.
Hospicjum białostockie było budowane wyłącznie z publicznej ofiarności - darowizn i ofiar ludzi dobrej woli. Dotyczyło to zarówno obiektów, jak i wyposażenia.
- Dopiero wtedy mogliśmy rozmawiać z Kasą Chorych, a potem Narodowym Funduszem Zdrowia i uzyskać dotacje, które pozwalają nam opiekować się pacjentami - wyjaśnia laureat.
Obecnie do hospicjum stacjonarnego przyjmowanych jest rocznie ponad 700 chorych.
Fundacja "Wytchnienie" rozpoczęła działalność. Nowa przestrzeń dla osób potrzebujących opieki | Kurier Poranny
Wsparcie dla chorych i ich rodzin
- Jan Paweł II powiedział kiedyś, że człowiek jest tyle wart, ile może dać drugiemu człowiekowi. Dziś próbujemy podziękować osobie, która zbudowała sens i cel swojego życia wokół realizacji pięknej idei pomagania tym, którzy tego najbardziej potrzebują - mówił prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski podczas uroczystości.
Wybór i powołanie doktora Tadeusza Borowskiego stało się wsparciem dla ludzi śmiertelnie chorych w ich najtrudniejszej drodze oraz pomocą dla ich rodzin.
- Doktor wie, a my uczymy się od niego, że z pacjentem, szczególnie onkologicznym, zawsze choruje jego rodzina. Bo dla wszystkich wokół zmienia się świat - podkreślił prezydent.
Dom Opatrzności Bożej, który doktor współtworzył, którym kierował i w którym pracuje do dziś, to pierwsze w Białymstoku stacjonarne hospicjum. Jedna z pierwszych takich placówek w Polsce.
- Dzięki panu doktorowi tysiące chorych białostoczan otrzymało szansę godnego i bezbolesnego odchodzenia, wsparcie w najtrudniejszych chwilach, a ich rodziny - wszechstronną pomoc w opiece nad cierpiącymi - podsumował prezydent miasta.
Prawie 70 lat w zawodzie
Dr Borowski-Beszta to doktor nauk medycznych, specjalista psychiatrii klinicznej. Przez wiele lat pracował w białostockiej klinice psychiatrycznej oraz w szpitalu psychiatrycznym w Choroszczy. Współtworzył ośrodek Monaru w Zaczerlanach oraz oddział dla uzależnionych w choroszczańskim szpitalu. Jest współtwórcą pierwszego w Białymstoku hospicjum "Dom Opatrzności Bożej", które funkcjonuje stacjonarnie od 1992 roku.
W ciągu wszystkich lat istnienia hospicjum objęło opieką ponad 25 tysięcy pacjentów - zarówno w hospicjum domowym, jak i stacjonarnym. Kilka miesięcy temu założył fundację Wytchnienie na Świętojańskiej, która pomaga osobom przewlekle chorym i ich rodzinom.
Lekarz pracuje w zawodzie już prawie 70 lat, łącząc zawodową pasję z zacięciem społecznikowskim, empatią i współczuciem dla terminalnie chorych. Za swoją działalność bywa porównywany do św. Matki Teresy z Kalkuty.
Otrzymał liczne wyróżnienia, między innymi:
- Złoty Krzyż Zasługi (2009),
- Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski (2015),
- Krzyż Zasługi Pro Ecclesia Pontifice od papieża Franciszka (2015)
- Honorowe Wyróżnienie Prezydenta Miasta Białegostoku "Urbi Meritus - Zasłużony Miastu" (2023).
Białostoccy radni nie mieli wątpliwości, że doktor Tadeusz Borowski-Beszta na tytuł Honorowego Obywatela zasługuje. Uchwałę rada miasta przyjęła jednogłośnie.