Biesko-Biała: Weszli przez okno i zaatakowali mężczyznę siekierami
Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że agresorzy weszli do domu ofiary przez okno. Uzbrojeni w siekiery, zaczęli bić 45-latka po głowie, klatce piersiowej i nogach. Pokrzywdzony trafił do szpitala. Jak powiedział policjantom, nie znał swoich napastników ani przyczyn ataku.
Śledczy ustalili jednak, że za brutalnym pobiciem stała zazdrość o kobietę. W czasie napaści w domu była także 28-letnia kuzynka poszkodowanego, która widząc, co się dzieje, chwyciła za siekierę i przegoniła napastników.
Przez wieki Kraków nazywany był drugim Rzymem. Niewielu wie, dlaczego
Policjanci szybko ustalili tożsamość sprawców. 23-latek został zatrzymany jeszcze tego samego dnia - próbował uciekać, ale bezskutecznie. Drugi napastnik, 26-latek, wpadł w ręce funkcjonariuszy następnego ranka. Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Usłyszą zarzut pobicia z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.