Bita, głodzona i więziona. Jej zeznania wstrząsnęły światem

W 1874 roku Nowy Jork wstrząsnęła historia ośmioletniej dziewczynki, której cierpienie ujrzało światło dzienne dzięki odwadze sąsiadów i determinacji jednej kobiety. Mary Ellen Wilson przez lata bita i głodzona stała się symbolem walki o prawa dziecka.

Mary Ellen Wilson Mary Ellen Wilson
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Przez Wieki

Dzieciństwo bez dzieciństwa

Mary Ellen Wilson przyszła na świat w marcu 1864 roku w Nowym Jorku. Jej ojciec, Thomas, zginął podczas wojny secesyjnej, zostawiając żonę Fanny w dramatycznej sytuacji finansowej. Matka, nie mogąc utrzymać córki, oddała ją pod opiekę opiekunce, a następnie dziewczynka trafiła do systemu opieki publicznej.

W styczniu 1866 roku Mary Ellen została przekazana pod opiekę Thomasa i Mary McCormack, którzy przedstawili się jako jej krewni, choć w rzeczywistości byli dla niej obcymi ludźmi. Formalnie nie była to adopcja w dzisiejszym rozumieniu – raczej nieuregulowana prawnie opieka, w której nikt nie sprawdzał warunków życia dziecka ani nie prowadził nadzoru.

Po śmierci Thomasa McCormacka, gdy Mary Ellen miała zaledwie kilka lat, opiekę nad nią przejęła jego żona Mary, która wyszła ponownie za mąż za Francisa Connolly’ego. To właśnie w domu Connollych rozpoczął się najczarniejszy rozdział w życiu dziewczynki.

Przez lata była bowiem regularnie bita, głodzona, zamykana w ciemnym pokoju i zmuszana do ciężkiej pracy. Nie miała ciepłych ubrań, spała na podłodze, a zimą chodziła boso. Nikt nie interesował się jej losem. Ani urzędnicy, ani sąsiedzi, którzy bali się interweniować.

Misjonarka, która nie odwróciła wzroku

Dopiero w 1873 roku los Mary Ellen zaczął się zmieniać. Zaniepokojona sąsiadka poprosiła o pomoc Ettę Angell Wheeler, metodystyczną misjonarkę działającą w okolicy. Wheeler pod pretekstem pomocy chorej sąsiadce zdołała wejść do mieszkania Connollych i na własne oczy zobaczyła, w jakim stanie żyje dziecko. Mary Ellen była wychudzona, posiniaczona, ubrana w łachmany i przerażona.

Wheeler natychmiast zaczęła szukać pomocy u lokalnych władz, ale spotkała się z bezradnością. Prawo nie przewidywało ochrony dzieci przed okrucieństwem, a policja mogła interweniować jedynie w przypadkach dotyczących zwierząt.

Zdesperowana Wheeler zwróciła się do Henry’ego Bergha, założyciela American Society for the Prevention of Cruelty to Animals (ASPCA). Bergh, poruszony losem dziewczynki, postanowił wykorzystać istniejące przepisy dotyczące ochrony zwierząt, by znaleźć sposób na ratunek dla Mary Ellen. Wraz z prawnikiem Elbridge’em Thomasem Gerrym, Bergh doprowadził do wydania sądowego nakazu odebrania dziecka z rąk oprawców na podstawie rzadko stosowanego wówczas "writ de homine replegiando" – nakazu uwolnienia osoby przetrzymywanej wbrew prawu.

Proces, który zmienił historię

W kwietniu 1874 roku sprawa Mary Ellen trafiła przed Sąd Najwyższy stanu Nowy Jork. Dziesięcioletnia dziewczynka stanęła przed sądem i opowiedziała o swoim cierpieniu.

Jej zeznania poruszyły opinię publiczną: "Mama biła mnie niemal codziennie. Używała do tego surowej skóry. Zawsze zostawały po tym siniaki. Mam teraz na głowie ślady po uderzeniach, a na czole bliznę po cięciu nożyczkami. Nigdy nie byłam przytulana ani całowana. Nie wolno mi było rozmawiać z nikim, bo za każde słowo groziła mi kara".

Mary Ellen opowiadała, że nie zna swojego wieku, nigdy nie była na ulicy i nie pamięta, by kiedykolwiek miała ciepłe ubranie lub pełny posiłek.

Dowody były przytłaczające: sąsiedzi zeznawali o krzykach i płaczu dziecka, lekarze potwierdzili obrażenia, a dziennikarze relacjonowali przebieg procesu. Sąd uznał Mary Connolly winną pobicia i znęcania się nad dzieckiem. Wyrok – rok więzienia z ciężkimi robotami – był wówczas bezprecedensowy.

Narodziny ruchu ochrony dzieci

Wstrząs wywołany sprawą Mary Ellen nie ograniczył się do sali sądowej. Etta Wheeler, Henry Bergh i Elbridge Gerry uznali, że nie mogą dopuścić, by podobne tragedie powtarzały się w przyszłości. Już w grudniu 1874 roku powołano do życia Society for the Prevention of Cruelty to Children, pierwszą na świecie organizację zajmującą się ochroną dzieci. W 1875 roku przekształciła się ona w New York Society for the Prevention of Cruelty to Children (NYSPCC), z Johnem D. Wrightem jako prezesem, a Berghiem i Gerrym jako wiceprezesami.

NYSPCC szybko stała się wzorem dla innych stanów i krajów. W ciągu kilku lat powstały podobne organizacje w Massachusetts, Pensylwanii, a później w Kanadzie i Europie.

Nowe przepisy wymuszały na opiekunach zapewnienie dzieciom jedzenia, odzieży, opieki medycznej i ochrony przed przemocą. Zakazano pracy dzieci w fabrykach, sprzedaży alkoholu i broni nieletnim, a także wprowadzono obowiązek szkolny. NYSPCC odegrała kluczową rolę w kształtowaniu nowoczesnego prawa rodzinnego i opiekuńczego.

Nowe życie Mary Ellen

Po procesie Mary Ellen została powierzona opiece Etty Wheeler i jej rodziny. W domu Wheelerów odnalazła spokój i poczucie bezpieczeństwa, którego nigdy wcześniej nie znała.

W wieku 24 lat wyszła za mąż za Lewisa Schutta i zamieszkała w północnej części stanu Nowy Jork. Urodziła dwóch synów i dożyła sędziwego wieku.

Zmarła 30 października 1956 roku w wieku 92 lat. Przez całe życie unikała rozgłosu, ale jej historia stała się inspiracją dla pokoleń działaczy społecznych i prawników.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Tak będą wyglądać kontrole graniczne na granicy z Niemcami i Litwą. Zmiany od 7 lipca
Tak będą wyglądać kontrole graniczne na granicy z Niemcami i Litwą. Zmiany od 7 lipca
Wypadek w Starachowicach. Zderzyły się dwa auta, cztery osoby w szpitalu
Wypadek w Starachowicach. Zderzyły się dwa auta, cztery osoby w szpitalu
Oto atrakcje, które znajdziesz w pobliżu Sopotu. Odkrywaj uroki nadmorskiej okolicy!
Oto atrakcje, które znajdziesz w pobliżu Sopotu. Odkrywaj uroki nadmorskiej okolicy!
Zderzenie na Modlińskiej. Przejazd w kierunku centrum utrudniony
Zderzenie na Modlińskiej. Przejazd w kierunku centrum utrudniony
Diana Rigg. Kobieta, która nie znała kompromisów
Diana Rigg. Kobieta, która nie znała kompromisów
60 osób ewakuowano z bloku  przy ul. Perkoza w Gliwicach. W jednym z lokali wykryto podwyższone stężenie tlenku węgla
60 osób ewakuowano z bloku przy ul. Perkoza w Gliwicach. W jednym z lokali wykryto podwyższone stężenie tlenku węgla
Lipiec w Kołobrzegu. Sprawdzamy co przygotowało Regionalne Centrum Kultury
Lipiec w Kołobrzegu. Sprawdzamy co przygotowało Regionalne Centrum Kultury
Wałbrzych. Obowiązuje już wakacyjny rozkład jazdy autobusów
Wałbrzych. Obowiązuje już wakacyjny rozkład jazdy autobusów
Upał na wakacjach. Jak uniknąć udaru cieplnego na wycieczce?
Upał na wakacjach. Jak uniknąć udaru cieplnego na wycieczce?
Praca w czasie upałów a obowiązki pracodawcy. To trzeba wiedzieć
Praca w czasie upałów a obowiązki pracodawcy. To trzeba wiedzieć
Czy seniorzy wiedzą, jak ustrzec się przed cyberprzestępcami? Powiatowa rada seniorów pomga im zdobyć wiedzę
Czy seniorzy wiedzą, jak ustrzec się przed cyberprzestępcami? Powiatowa rada seniorów pomga im zdobyć wiedzę
Pryskam tym pelargonie w lipcu i są ciężkie od nowych kwiatów. Koniecznie wypróbuj ten sposób
Pryskam tym pelargonie w lipcu i są ciężkie od nowych kwiatów. Koniecznie wypróbuj ten sposób