Świecie nad Osą: Radni przeciw poprawkom, wójt ostro komentuje
Radni odrzucili uchwałę o zmianach w budżecie gminy Świecie nad Osą
W trybie nadzwyczajnym zwołano ostatnią sesję rady gminy Świecie nad Osą. Zgodnie z programem obrad radni mieli przyjąć poprawki do budżetu gminy przygotowane przez wójt Małgorzatę Taranowicz. Mieli, ale nie przyjęli...
Wynik głosowania był druzgoczący: dziewięcioro radnych zagłosowało przeciw zmianom w budżecie, a pięcioro wstrzymało się od głosu. Jedna radna była nieobecna. Poprawek nie poparł nikt.
Przeciw poprawkom zagłosowały nawet dwie radne, które do gminnego samorządu weszły z listy kandydatów komitetu Małgorzaty Taranowicz.
Wójt Taranowicz: - Utrudniacie wykonywanie zadań wójtowi!
- Nie wyraziliście państwo zgody na przesunięcia w budżecie, więc blokujecie działalność wójta. Jak wy chcecie żeby dalej funkcjonował urząd? - pytała radnych zaskoczona wójt Małgorzata Taranowicz. I dodawała: - Rozumiem, że wszystkie wnioski, które zostały wprowadzone, zostały odrzucone.
Taranowicz tłumaczyła, że sesja została zwołana specjalnie po to, aby przyjąć pilne zmiany w budżecie. Plan dochodów ogółem miał zostać zmniejszony o ponad 1,5 mln zł. A plan wydatków zmniejszony o blisko 1,4 mln zł.
- Na przykład mamy zakup samochodu dla OSP Linowo, jeśli uchwała nie została przyjęta to znaczy, że nie mogę podpisać umowy i OSP nie dostanie samochodu. Są też zmiany w funduszach sołeckich, np. Karolewo - nie będzie zmian zgodnie z wolą mieszkańców - wyliczała Taranowicz. - Państwo utrudniacie wykonywanie zadań wójtowi. Nas też obligują terminy!
- Jeżeli uchwała będzie do zaakceptowania przez radnych i uzyska większość, to przejdzie. To jest tylko kwestia dyskusji i rozmów - wójtowej odpowiedział Andrzej Janowski, przewodniczący rady gminy.
Tej dyskusji zabrakło. Jak tłumaczyła wójt: - Po to proszę, aby komisja była ze dwa dni przed sesją, aby można było wprowadzić zmiany i normalnie wprowadzić uchwałę. A zwoływanie komisji godzinę czy pół godziny przed sesją, sprawia, że nie ma możliwości wniesienia poprawek - mówiła wójt Taranowicz. - Dzisiaj nie dajecie mi państwo szans wprowadzenia zmian do uchwały. Także... dziękuję bardzo.
Podwyżka dla wójt Świecia nad Osą. Wójt: -Nie było podwyżki!
Podczas sesji wrócił temat podwyżki wynagrodzenia jaką otrzymała Małgorzata Taranowicz. - Moja podwyżka, tak zwana, to była 500 zł brutto, w stosunku do poprzedniego wójta, w sytuacji, gdy najniższa krajowa idzie z roku na rok do góry. Tutaj praktycznie nie ma mowy o podwyżce, nie ma podwyżki - mówiła Taranowicz.
A jeszcze miesiąc temu - podczas sesji 6 czerwca - radni gminy Świecie nad Osą bez sprzeciwu udzielili wójt Taranowicz wotum zaufania i absolutorium (11 za, 2 głosy wstrzymujące się).
Mieszkańcy czują się oszukani przez wójt Świecia nad Osą
Małgorzata Taranowicz, wcześniej randa sejmiku województwa - najpierw z ramienia PiS, a później niezrzeszona - wójtem gminy Świecie nad Osą jest od około roku. Zastąpiła poprzednika, który przeszedł na emeryturę i o ten fotel już się nie ubiegał.
Najwięcej emocji podczas sesji w Świeciu nad Osą wywołało jednak odwołanie przez wójt Taranowicz z funkcji dyrektora przychodni zdrowia dra Konrada Flisa.
A przypomnijmy, że wielu mieszkańców gminy Świecie nad Osą czuje się oszukanych przez wójt Taranowicz, ponieważ obiecywała, że nie będzie likwidowała szkół, ale podjęła kroki, które do tego zmierzają.