Borzytuchom: Odwiert pod sceną w domu kultury

Pompa ciepła zamiast pieca na ekogroszek. Wójt Jarosław Garbicz: "Jesteśmy terenowo ograniczeni, więc odwiert wykonamy wewnątrz budynku"

Dom kultury w Borzytuchomiu zostanie zmodernizowanyDom kultury w Borzytuchomiu zostanie zmodernizowany
Źródło zdjęć: © Dom kultury w Borzytuchomiu zostanie zmodernizowany | Dom kultury w Borzytuchomiu zostanie zmodernizowany
Mateusz Węsierski

W gminie Borzytuchom rozpocznie się długo oczekiwana termomodernizacja Gminnej Biblioteki i Ośrodka Kultury, w ramach której dotychczasowy piec na ekogroszek zostanie zastąpiony gruntową pompą ciepła z odwiertem wewnątrz sali widowiskowej. To rozwiązanie unikalne w skali regionu, podyktowane ograniczeniami terenowymi wokół budynku.

– Z uwagi na to, że jesteśmy tam dosyć terenowo ograniczeni, zastosujemy pompę ciepła z odwiertem wewnątrz budynku, w sali widowiskowej. Wymiary tej sali są wystarczające, by wykonać odwierty – wyjaśnia wójt Jarosław Garbicz.

Realizacja odwiertu w środku obiektu będzie możliwa także dlatego, że planowana jest wymiana dachu, co pozwoli na techniczne przeprowadzenie odwiertu od góry.

– Sama maszyna nie jest ogromna. To wiertnica gąsienicowa z wieżyczkami, które pionowo podają rury o długości kilku metrów – tłumaczy wójt. – Jeśli trafimy na złoże ropy naftowej pod Domem Kultury, gmina będzie samowystarczalna na długie lata – dodaje żartobliwie.

W ramach planowanych prac przewidziano także wymianę okien i drzwi, ocieplenie stropodachu oraz termomodernizację ścian. Choć rozbudowy ośrodka nie zaplanowano, to wnętrza przejdą kompleksowy remont. Wójt podkreśla, że koszty remontu wewnętrznego nie będą kosztami kwalifikowanymi, ponieważ nie wchodzą w zakres prac termomodernizacyjnych.

Przetarg na inwestycję zostanie ogłoszony wkrótce, a roboty zaplanowano na przyszły rok. Przewidywany koszt całego przedsięwzięcia to niespełna 2 miliony złotych. Sam odwiert wewnątrz sali widowiskowej ma mieć głębokość do około 100 metrów, a dokładna wartość zostanie określona po wykonaniu badań geologicznych.

Gmina Borzytuchom stawia na niezależność energetyczną

Wójt Jarosław Garbicz:„Chcemy, by wszystkie obiekty publiczne były bezobsługowe, a prąd produkowaliśmy sami”

Jak wyjaśnia wójt, wybór gruntowej pompy ciepła nie był przypadkowy.

– Według kalkulacji, które wykonaliśmy, rozwiązanie z odwiertami jest najkorzystniejsze w dłuższej perspektywie. Taka instalacja jest całkowicie bezobsługowa – tłumaczy Jarosław Garbicz. – Każda pompa ciepła wymaga wsparcia energią elektryczną, ale w tym przypadku prąd pochodzi z naszej instalacji fotowoltaicznej. To system hybrydowy – połączenie dwóch odnawialnych źródeł energii.

Wójt podkreśla, że gmina analizuje możliwość utworzenia własnej spółdzielni energetycznej.

– Wszystko po to, by zmierzać w stronę energetycznej niezależności. Wszystkie obiekty publiczne mają być ogrzewane w sposób bezobsługowy, bez konieczności zatrudniania palaczy. Prąd zamierzamy wytwarzać sami, dzięki spółdzielni energetycznej – zapowiada Garbicz.

Spółdzielnia energetyczna ma przynieść realne oszczędności

Gmina Borzytuchom wydaje rocznie około miliona złotych na energię elektryczną. Utworzenie spółdzielni energetycznej pozwoliłoby zredukować te koszty do około 700 tysięcy złotych rocznie.

– Oszczędzone 300 tysięcy złotych moglibyśmy przeznaczyć na inwestycje lokalne – budowę dróg, chodników i inne potrzebne zadania – podkreśla Garbicz.

Według wójta, każdy członek spółdzielni energetycznej uzyskuje automatycznie około 30 procent oszczędności.

– Członkami mogą być również przedsiębiorcy, którzy produkują energię elektryczną z własnych instalacji fotowoltaicznych – dodaje wójt.

Garbicz zaznacza, że spółdzielnia energetyczna w Borzytuchomiu będzie przeznaczona wyłącznie dla instytucji publicznych.

– Nie chcemy faworyzować mieszkańców, bo nie da się podłączyć wszystkich. To projekt czysto samorządowy, mający zapewnić stabilność finansową i energetyczną gminy – wyjaśnia.

Nowoczesna strategia energetyczna Borzytuchomia

Zdaniem wójta Jarosława Garbicza, łączenie pomp ciepła, fotowoltaiki i spółdzielni energetycznej to kierunek, który w najbliższych latach stanie się standardem w samorządach.

– To przyszłość, która prowadzi w stronę niezależności energetycznej i racjonalnego gospodarowania zasobami. Dzięki takim inwestycjom gmina Borzytuchom stanie się liderem zielonej transformacji w regionie – podsumowuje Garbicz.
Wybrane dla Ciebie
Powiat strzeliński: Podpalił melexa, bo "lubi straż pożarną i dźwięk syren". Policjanci zatrzymali 29-letniego mężczyznę
Powiat strzeliński: Podpalił melexa, bo "lubi straż pożarną i dźwięk syren". Policjanci zatrzymali 29-letniego mężczyznę
Władczynie pieniędzy. Królowe, które trzymały skarbiec w żelaznej ręce
Władczynie pieniędzy. Królowe, które trzymały skarbiec w żelaznej ręce
Kosynierzy gdyńscy. Zapomniani bohaterowie 1939 roku
Kosynierzy gdyńscy. Zapomniani bohaterowie 1939 roku
Turek: Szpitale w Turku i Słupcy zyskały status „przyjaznych wojsku” – szkolenia i fundusze
Turek: Szpitale w Turku i Słupcy zyskały status „przyjaznych wojsku” – szkolenia i fundusze
Babigoszcz: Koszmarny wypadek na "starej krajówce". Samochód nauki jazdy zmiażdżony przez tira. Zginął instruktor
Babigoszcz: Koszmarny wypadek na "starej krajówce". Samochód nauki jazdy zmiażdżony przez tira. Zginął instruktor
Lublin: Sprzedawali podróbki markowej biżuterii jako oryginały. Nalot policji i celników na jubilera
Lublin: Sprzedawali podróbki markowej biżuterii jako oryginały. Nalot policji i celników na jubilera
Warszawa: Toyotą wyjechał wprost pod miejski autobus. Dwie osoby w szpitalu. Ulica zablokowana
Warszawa: Toyotą wyjechał wprost pod miejski autobus. Dwie osoby w szpitalu. Ulica zablokowana
One były pierwsze. Kobiety nauki pomijane przez historię
One były pierwsze. Kobiety nauki pomijane przez historię
Egzekucja Dickmanna. Pierwszy taki przypadek w III Rzeszy
Egzekucja Dickmanna. Pierwszy taki przypadek w III Rzeszy
Gulbadan Begum – zapomniany głos z haremu
Gulbadan Begum – zapomniany głos z haremu
Ostatni cichociemny. Niezwykłe życie Aleksandra Tarnawskiego
Ostatni cichociemny. Niezwykłe życie Aleksandra Tarnawskiego
Recenzja gry Digimon Story: Time Stranger
Recenzja gry Digimon Story: Time Stranger