Bydgoszcz: Jest wyrok dla mężczyzny, który staranował komisariat policji
W Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy zapadł właśnie wyrok wobec liczącego 45 lat mieszkańca Świecia, o którego wyczynie było głośno na początku tego roku. Mężczyzna, jak podało radio PiK, został skazany na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata.
Niecodzienna sytuacja miała miejsce 24 stycznia tego roku. Kilkanaście minut po godzinie 14 kierujący osobowym Peugeotem kilkukrotnie próbował uszkodzić drzwi wejściowe do jednostki policji przy ulicy Poniatowskiego w Bydgoszczy. W końcu z impetem ruszył autem i staranował witrynę razem z drzwiami, wjeżdżając do środka.
W ostatniej chwili odskoczył w bok
- Na szczęście w środku był tylko jeden petent, który, widząc co się dzieje, zdołał się schronić w głębi pomieszczenia - informowała komisarz Lidia Kowalska, z zespołu komunikacji społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy. - Na zaistniałą sytuację natychmiast zareagowała służba dyżurna i inni policjanci, którzy zatrzymali mężczyznę.
45-letni mieszkanie Świecia o pochodzeniu gruzińskim został poddany badaniu trzeźwości, które wykazało 1,8 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Następnego dnia przedstawiono mu zarzuty, między innymi zniszczenia mienia. Przyznał się do wszystkiego i chciał poddać się karze.
Z duszą romantyka, bo chciał "odbić" ukochaną z rąk policji
Z ustaleń wynika, że mężczyzna zamierzał "uwolnić" z rąk policji swoją partnerkę, wcześniej zatrzymaną w związku z posiadaniem narkotyków. Kobieta, jak podawały media, miała zostać wypuszczona dzień później, bo warunkowo objęto ją dozorem policyjnym. Miała stawiać się na komisariacie raz w tygodniu.
45-latek odpowiadał w sądzie formalnie za dwa czyny. Pierwszy, odnoszący się do jazdy po pijanemu, w kodeksie karnym został sformułowany w artykule 178a par. 1. Według tego przepisu ten, "kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".
Z kolei wspomniany czyn chuligański, który również będzie przedmiotem procesu sądowego jest opisany w artykule 288 par. 1 kodeksu karnego. Czytamy w nim: "Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".